Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwolnić katowicki rynek od torów!

Marcin Nowak
Marcin Nowak
Kilka dni temu Witek Stech, tekstem o przyszłości katowickiego rynku rozpoczął debatę o centralnym placu Katowic. Dziś publikujemy wizję Janusza Mirowskiego (jamira), naszego czytelnika.

 

 

Należę do tych, którym sprawy katowickiego Rynku nie sa obojętne. Dlatego po wielu latach krystalizuje mi sie pewna jego wizja. Korzystam z zaproszenia i oto sie nią dziele, przynajmniej w głównych zarysach.

Zauważam, ze Katowicom niezmiernie brakuje miejsca spotkań miejskich na wielka skale, a takowym pozostaje nadal potencjalnie Rynek, choć obecnie zdegradowany historycznie z tej funkcji. Przede wszystkim Rynek musi być uwolniony od plątaniny torów tramwajowych i to przy zachowaniu linii tramwajowych we wszystkich czterech istniejących kierunkach. Jak to zrobić?

1) Przesunąć linie Rondo-Brynów (i w stronę 3 Maja) na stronę zachodnia, blisko Domu Prasy i Skarbka (już zaakceptowane w planach).

2) Linie z Warszawskiej zlikwidować miedzy Teatrem i Zenitem, przez wprowadzenie jej poprzez ulice Szkolna i Moniuszki na Korfantego a stamtąd normalnie w stronę Ronda, 3 Maja i Brynowa (to rozwiązanie, bardzo rozsądne technicznie, może napotkać na opory ze względów społecznych).

 

Dzięki powyższemu powstałby wolny, obszerny plac, ponad 5000m2 w części przed Teatrem i ponad 4000 m2 przed Zenitem, a na dodatek ponad 3000 m2 Warszawskiej wolnej od tramwajów miedzy Rynkiem i Mieleckiego, co w sumie mogłoby już zadowolić ambicje Katowiczan. Dla ulżenia trudnościom komunikacyjnym w Śródmieściu, logicznie biorąc, powinien być zrealizowany pod Rynkiem, w osi Warszawska-Mickiewicza, płytki tunel o wysokości 2,5-2,7 m, wyłącznie dla samochodów osobowych. Zenit mógłby być przebudowany, najlepiej przez jego Twórców, dla umieszczenia w nim super-Empiku, modelowego dla całej Polski (powiększenie parteru, przebudowa czwartego pietra dla celów handlowych, nowa powiększona fasada z zaokrągleniem obecnego naroża....). Powinien być otwarty co najmniej do północy.

 

 Co dookoła?

Dom Prasy prosi o nowa całkowicie zmodernizowana fasadę, a gdyby był niższy o 1-2 pietra, to zyskałby cały Rynek.
A co na Rynku? Po takiej wstępnej przebudowie Katowiczanie nareszcie zyskaliby możliwość tłumnego spotykania sie i integracji na bardziej masowa skale: manifestacje, festiwale, koncerty, kiermasze (takie raczej eleganckie), happeningi, zadymy (tfu!, nawet kontrolowane!), święta, w tym Sylwester, a na co dzień babcie z gołębiami, mamy z pociechami, chętni(e) do podrywu, urwisy na rollerach, piwko pod parasolem... słowem życie. A wszystko w starannie przemyślanej scenerii, by chciało się tam często przebywać.

Chodzi mi tez po głowie luźna myśl, by powiększyć i wzbogacić jeszcze przestrzeń Rynku przez usuniecie trzech nieciekawych, małomiasteczkowych budynków (wyraźnie bez wartości historycznych) położonych na lewo od Teatru. Na miejscu trzeciego powinien jednak stanąć nowy budynek przeznaczony dla celów kulturalnych (może z przejściem do Sceny w Malarni?), zwrócony frontem do powiększonego Rynku. Na północy Rynku należałoby wtedy zagospodarować odsłonięta Rawę i południową fasadę Muzeum Śląskiego.

 

 Tramwaje pod ziemię!

Pech Rynku został przypieczętowany już ponad sto lat temu, bo miastu, zapatrzonemu chyba narcystycznie w swoje oryginalne, eklektyczne kamienice, najwyraźniej brakło ducha, by zająć sie przygotowaniem z oddechem swojego nowego rozwojowego układu komunikacyjnego. Dzisiejsze nasze kontrowersje, wahania i bezradność to płacz nad rozlanym niegdyś mlekiem. Ale do rzeczy... Chodzi o szczegóły na dziś. Tramwaj Pn-Pd pod ziemią! To więcej niż sprawa kosztów, choćby z powodu Rawy. Tramwaj musi zagłębiać się co najmniej dwa metry niżej niż samochody osobowe i z łagodniejszym nachyleniem - na południe od Rawy zbyt krotki dystans, by zagłębił sie pod Rynkiem. A przed Rawa od strony Ronda? To byłby wielki tunel, prawdziwe metro, prawie od Ronda do Kościuszki z wielka stacja na Rynku i pod Rynkiem.

Nie czuje sie na silach by oceniać realność takiego rozwiązania.Tramwaj Wsch-Zach pod ziemią: ciężko widzę, by tramwaj na 3 Maja zjeżdżał i wyjeżdżał z tunelu. Skrzyżowanie na Rynku linii Pn-Pd i Wsch-Zach, bez rozwidleń: tak, ale...
Tak, bo odzyska sie część przestrzeni zabieranej przez rozjazdy, ale nie, bo prosty przejazd tramwajem na osi 3 Maja-Warszawska niweczy wszelkie marzenia o przestrzennym Rynku, a właśnie przestrzenność Rynku ma być jedną z najistotniejszych jego wartości.

Parkingi podziemne

Parking podziemny pod Rynkiem: oczywiście, czemu nie, ale nie znam szczegółów infrastruktury przebiegającej pod Rynkiem. Na pewno, choć z nieuniknionymi trudnościami, będzie możliwe poradzenie sobie z sieciami energetycznymi, telekomunikacyjnymi, wodociągowymi, ciepłowniczymi. Gorzej z siecią kanalizacyjna, bo wiem,ze przebiegają tam duże kolektory, bardzo trudne do dewiacji.

Wydaje mi sie, że publiczne parkingi podziemne powinny być przewidziane najpierw w miejscach łatwiejszych jak pod ulicą Korfantego, miedzy Rawa i Rondem, pod placem starego dworca (zamiast przewidywanego w zwycięskim projekcie podziemnego pasażu handlowego), także a zwłaszcza pod placem Szewczyka. Parking podziemny pod Rynkiem mógłby ewentualnie być przewidywany od strony Młyńskiej, wyłącznie dla instytucji publicznych, ale może rozsądniej i taniej będzie zwrócić uwagę na możliwość budowy olbrzymiego wielopoziomowego parkingu tuz obok Urzędu Miasta pod opóźniająca się tam budowa biurowca.

 

 Ruszmy się z letargu

 

Jeśli jeszcze długo nic konstruktywnego nie ma sie dziać w temacie Rynek Katowicki,to należy natychmiast przywrócić na nim pełny ruch samochodowy we wszystkich kierunkach, jak przed ponad trzydziestu laty. Po detronizacji Zenita i Skarbka przez nowe centra handlowe nic złego sie nie stanie, nie przelewają sie teraz przez Rynek takie tłumy jak wtedy gdy podejmowano decyzje o usunięciu ruchu samochodowego. To kompromitujące dla miasta i zwłaszcza dla Miasta utrzymanie takiego skansenu przez dziesiątki lat! Z ruchem samochodowym, choćby psychologicznie, będzie nam nieco lżej niż z obecnym letargiem...

 

Czytaj również: [Co z tym rynkiem? - artykuł Witka Stecha.](http://www.mmsilesia.pl/news/160/Co+z+tym+Rynkiem++.html)

 

 Od redakcji:__

Czekamy na Wasze opinie. A takze artykuły i eseje. Oddajemy portal w Wasze ręce po to by dzielić się tym, co uznacie za warte nagłośnienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto