O godzinie 3.21 bytomska straż pożarna otrzymała informację, że z budynku przy ul. Musialika wydobywają się płomienie i jest zadymienie. Ogień pojawił się w mieszkaniu na pierwszym piętrze.
Zobacz też: Nagroda za wskazanie podpalacza z Bielska-Białej
- W pierwszym pomieszczeniu, tuż przy drzwiach leżał nieprzytomny mężczyzna - relacjonuje Adam Wilk, zastępca komendanta KM PSP w Bytomiu. - Kilka metrów dalej na prowizorycznym posłaniu leżał drugi mężczyzna, także nieprzytomny. Jeden z nich miał poparzone dłonie. Obaj mężczyźni natychmiast zostali wyniesieni z mieszkania i przystąpiono do reanimacji. Niestety nie udało się przywrócić im życia - mówi Adam Wilk.
Z budynku ewakuowano pięć osób, w tym jedno dziecko. Pożar ugaszono zanim zdążył się rozprzestrzenić poza jedno mieszkanie. Prawdopodobna przyczyna to zaprószenie ognia, wszystkie okoliczności będzie teraz sprawdzać policja. Spaliło się wyposażenie mieszkania.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?