- Krótko po północy kierowca autobusu linii 623 jak zawsze zatrzymał się na przystanku przy ulicy Frenzla. Lecz tym razem osłupiał ze zdziwienia gdy nagle na przedni zderzak pojazdu wskoczył mężczyzna. Atak napastnika był bardzo brutalny i zakończył się zniszczeniem wycieraczek oraz wybiciem przedniej szyby pojazdu. Po tym frontalnym ataku agresor uciekł - informuje **asp. sztab.
Adam Jakubiak,** rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.
Kierowca nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył. Policję wezwał zaraz, gdy udało mu się dojść do siebie. Funkcjonariusze nie zwlekając ani chwili natychmiast ruszyli tropem "autobusowego boksera".
- Kilkanaście minut później w rejonie ulicy Nowej, mężczyzna został zatrzymany. Rozpoznany przez kierowcę autobusu przyznał się do demolki, twierdząc, że wcześniej pobił się ze swoim znajomym i jak to określił „trochę go poniosło” - dodaje rzecznik.
Zobacz również: Najbardziej kuriozalne wydarzenia w roku 2008 |
Szybko okazało się także, co było powodem dość nietypowego jak na powszechnie obowiązujące standardy zachowania 30-latka. W jego organizmie wykryto ponad dwa promile alkoholu.
Pogromca autobusów za swój wyczyn może spędzić za kratkami nawet do pięciu lat. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pobity pojazd zostanie wysłany na kurs samoobrony...
MM poleca:
![]() | ![]() |
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.1/images/video_restrictions/7.webp)
Rusza Strefa Czystego Transportu w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?