Kierowcy ubiegający się po 1 stycznia 2014 r. o licencję taksówkarską w Chorzowie nie będą musieli ukończyć szkolenia i zdać egzaminu ze znajomości topografii miasta oraz miejscowych przepisów. Właśnie weszły w życie zapisy ustawy deregulacyjnej. Dzięki podpisanej przez prezydenta Bronisława Komorowskiego ustawie, złagodzeniu uległy wymogi zawodowe. Zgodnie z zapisami - w gminach o liczbie mieszkańców poniżej 100 tysięcy szkolenie i egzamin nie są już obowiązkowe, w tych ponad 100 tysięcy decyzja należy do miasta.
Taryfikator mandatów i punktów karnych 2014.
W prawie 105 tys. Chorzowie nie podjęto projektu uchwały, który narzucałby taki obowiązek. – Nie wyszliśmy z inicjatywą jej stworzenia, m.in. ze względu na specyfikę naszego regionu. Mimo sporej liczby mieszkańców, zajmujemy stosunkowo mały obszar. Chorzów nie jest zbyt rozległy. Poza tym, żyjemy w aglomeracji i nasi taksówkarze często poruszają się po miastach ościennych, w których te przepisy nie obowiązują – tłumaczy Krzysztof Chromy, sekretarz miasta. - Jeśli korporacje zechcą szkolić i egzaminować swych pracowników, nie mamy nic przeciwko – dodaje. Obecnie w Chorzowie w posiadaniu licencji na taksówki jest ok. 250 przedsiębiorców. Liczba wydawanych licencji co roku spada. W 2013r. do egzaminu przystąpiło 13 osób, zdało dwanaście.
Przepisów nie złagodziły m.in. Warszawa i Kraków, tam dalej trzeba zdawać egzamin z topografii miasta oraz przepisów prawa miejscowego.
Prawo jazdy 2014.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?