Policja w Gliwicach podsumowała minionego Sylwestra. Zabawa w większości miejsc przebiegała spokojnie, zatrzymano tylko jednego pijanego kierowcę, doszło też do 3 bójek. Wszczęto trzy dochodzenia przeciwko sprawcom napaści na interweniujących policjantów.
Do najbardziej absurdalnej sytuacji doszło 20 minut po północy na ulicy świętego Marka. Zdenerwowany faktem legitymowania 24-latek znieważył policjanta obraźliwymi słowami, a w czasie przewożenia radiowozem ugryzł go w nogę. Mężczyzna był trzeźwy.
Około godziny 16. w restauracji przy ulicy Zwycięstwa 45-latek zaatakował wezwanego na interwencję policjanta. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Do aresztu trafiło również dwóch 20-latków, którzy około 1. w nocy naruszyli nietykalność policjanta, który zwrócił uwagę na ich niestosowne zachowanie.
Wszystkim mężczyznom grozi więzienia, policjanci są funkcjonariuszami publicznymi i korzystają ze szczególnej ochrony prawnej. Za ich znieważenie można trafić nawet na rok do więzienia.
Jedynego pijanego kierowce zatrzymano około godziny 6 rano na ulicy Daszyńskiego. Hondą kierował 42-latek mający w organizmie 2 promile alkoholu.
Zobacz inne wiadomości z kategorii MMSilesia/Na sygnale
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?