Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sosnowcu chcą rozwiązać azbestowy problem

Redakcja
W Sosnowcu zorganizowano konferencję, na której zainteresowane strony postanowiły rozwiązać ten gorący problem. Władze chcą oddać inicjatywę zarządcom. Ci są sceptyczni.

W tym celu została zorganizowana konferencja, na której przedstawiciele miasta, Banku Ochrony Środowiska i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska rozmawiali ze spółdzielcami i wspólnotami mieszkaniowymi, o możliwościach uzyskania pomocy finansowej na ten cel. Przedstawiony został też projekt budowy na terenie miasta składowiska, gdzie azbest mógłby być bezpiecznie odkładany. W tej sprawie odbyło się spotkanie w Urzędzie Miejskim, gdzie władze spotkały się z zainteresowanymi stronami. W spotkaniu uczestniczył także prezydent Sosnowca Kazimierz Górski. Jak twierdzą włodarze, w usuwaniu azbestu przede wszystkim muszą sobie radzić sami zarządcy.

 

- Miasto nie może pomagać spółdzielniom i wspólnotom w sposób jaki by sobie tego życzyły - powiedział Rzecznik Urzędu Miasta Sosnowca**Grzegorz Dąbrowski. - Nawet gdybyśmy chcieli ofiarować pieniądze na ten cel, zabrania nam tego prawo - dodał.


Dla chcącego, nic trudnego?



Płyty azbestowe, są głównie problemem dla właścicieli, którzy ocieplają nim swoje nieruchomości, ale także dla mieszkańców miasta.

 

- Całe życie żyje w bloku z płyty i nic mi nie jest, ale wiem, że azbest szkodzi. Dlatego powinno się coś z tym zrobić. - mówi w rozmowie z MMSielsią Katarzyna Stupa, mieszkanka Zagórza. - Ja nie zamierzam w przyszłości mieszkać w bloku, ale to istotne dla żyjących tu młodych ludzi - dodaje.

 

Jak informuje nas Piotr Biernat z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, 30 czerwca w Sosnowcu podpisano umowę, która pomoże w usunięciu trującego problemu.
- Jest to Pre-umowa pomiędzy Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach a Gminą Sosnowiec. Dokument dotyczył uzyskania dofinansowania ze środków Unii Europejskiej na budowę kompleksowego systemu gospodarki odpadami w tym mieście. - tłumaczy Biernat.

Jak się jednak okazuje, środki finansowe na rozwiązanie problemu mogą płynąć nie tylko z funduszy unijnych ale z Banku Ochrony Środowiska.
- Nasz bank w swojej ofercie zawiera specjalne kredyty na usuwanie azbestu z budynków. To kredyty na preferencyjnych warunkach, głównie dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych - mówi dla MM Krystyna Forowicz, Rzecznik Banku Ochrony Środowiska.

Zarządcy są jednak innego zdania


W zapewnienia Urzędu Miasta, WFOŚiGW i BOŚ nie wierzy jednak prezes największej sosnowieckiej spółdzielni mieszkaniowej - „Hutnik”, Andrzej Górnicki.

- Nasza spółdzielnia liczy 38 bloków z płyty. Daje to łącznie ponad 192 tys. metrów kwadratowych płyt azbestowych a wymiana jednej tylko płyty to koszt około 100 złotych. Spółdzielnia nie ma pieniędzy na ich wymianę, a dotacje z Unii Europejskiej są praktycznie niemożliwe do zdobycia. O naszym problemie alarmowaliśmy miasto wielokrotnie. Nie raz spotykaliśmy się z przedstawicielami urzędu, po czym padały zapewnienia, tak jak na piątkowej konferencji, ale tylko na obietnicach się skończyło - denerwuje się  Górnicki.

Podobnego zdania są przedstawiciele wspólnot mieszkaniowych: – Ten problem jest nam od dawna znany. Wspólnoty posiadają budynki pokryte azbestem i namawiamy właścicieli by zajęli się tym problemem. Jednak ze względu na szczupłość środków jakie posiadają wspólnoty nie jest to możliwe bez dofinansowania z zewnątrz. Dlatego zmuszeni jesteśmy do brania na renowacje budynków, kredytów. Na szczęście na rynku finansowym są produkty dedykowane wspólnotom, z których nie raz już z powodzeniem korzystaliśmy przy tego typu inwestycjach. - mówi dla MM Zbigniew Szej, pełnomocnik ds. jakości**w firmie zarządzającej wspólnotami.
- Cieszą każde zapewnienia miasta o pomocy, jednak jak to zwykle bywa, najpierw jest szum, często medialny, a w rezultacie nic się nie dzieje. A przecież nie chodzi tu o zapewnienia, ale o realną pomoc - przyznaje również Szej.

- Powinniśmy skupić się na rozwiązaniach doraźnych. Nad zabezpieczeniem wielkiej płyty farbami, środkami, które przytrzymają azbest by nie był groźny, to na pewno szybsze i tańsze rozwiązanie - sugeruje Andrzej Górnicki z "Hutnika". - A kredyty z BOŚ? To nie dla nas, niby preferencyjne warunki, ale niech Pan zapyta jakie mają oprocentowanie? - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto