Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sosnowcu rozmawiano o zbrodni w Darfurze

Krzysztof Gierak
Krzysztof Gierak
- Darfur to największe ludobójstwo i kryzys humanitarny naszych czasów - mówiła dziś Magdalena Nagórska, koordynatorka akcji "Polska dla Darfuru", na Wydziale Nauk o Ziemi w Sosnowcu.

Magdalena Nagórska odwiedziła Uniwersytet Śląski na zaproszenie studentów Zakładu Geoekoturystyki Wydziału Nauk o Ziemi. Wystąpiła ze swoim wykładem na temat ludobójstwa w Darfurze. - Uważamy, że takie spotkania są potrzebne. Nie możemy być obojętni na problemy współczesnego świata - mówią dla MM Silesia organizatorzy dzisiejszego wykładu.

Spotkanie rozpoczęło się parę minut po godzinie 11 w auli A Wydziału Nauk o Ziemi. Otworzył je dr Sławomir Pytel, który przywitał wszystkich zgromadzonych oraz głównego gościa - Magdalenę Nagórską. Wykład składał się z trzech części. W pierwszej, ponadgodzinnej, Nagórska przedstawiła szczegółowo podłoże etniczno - polityczne konfliktu w zachodnioafrykańskim Darfurze, historię tej prowincji od niepodległości do ludobójstwa oraz przebieg konfliktu i absurd braku reakcji świata na ponad 200 tys. ofiar i 2,5 mln przymusowo przesiedlonych ludzi. - Po II wojnie światowej świat obiecywał, że już nigdy nie powtórzy się coś takiego jakiego jak Holocaust, tymczasem w Darfurze podobna sytuacja trwa każdego dnia - mówiła Nagórska.

W następnej części odbyła się projekcja hiszpańskiego filmu dokumentalnego pt. "Darfur - wołanie do sumień", który jako dokument zbrodni dokonanych w Darfurze trafił do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Po nim odbyła się dyskusja, w której padały pytania od zgromadzonych osób. M.in. o reakcje i stanowisko świata w sprawie ludobójstwa, wolontariat w Darfurze, stosunek sąsiedniego Czadu oraz stanowisko władz polskich. - Rząd polski nie zajął do tej pory żadnego stanowiska w tej sprawie - podkreśliła Nagórska. Ze względu na ograniczenia czasowe nie udało się zadać wszystkich pytań.

Zbierano również podpisy pod listem w sprawie Darfuru do polskich władz. - Dziś udało się zebrać ponad 50 podpisów - mówiła Nagórska, która za tydzień jedzie do Krakowa na Uniwersytet Jagieloński uświadamiać ludzi o tym co się dzieje w Darfurze.

Na dworcu w Sosnowcu, czekając na pociąg Magdalena Nagórska wspominała, jak to kiedyś w latach 70. miała okazję zwiedzić jedną ze śląskich kopalń. Zapowiedziała, że w sprawie Darfuru odwiedzi jeszcze nasz region.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto