Woczraj około godziny 14:00 w Zbrosławicach spłonął prywatny śmigłowiec MI-2. Nikomu nic się nie stało.
Podczas pracy silnika porywisty wiatr wywrócił maszynę na bok. Następnie, najprawdopodobniej w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej doszło do zapłonu. Śmigłowiec, który był prywatną własnością spłonął doszczętnie. Właściciel ocenia straty na około 250 000 złotych.
Mi2 to lekki śmigłowiec, ważący niecałe 2,5 tony, zaprojektowany przez radzieckie biuro konstrukcyjne Michała Mila lecz seryjnie produkowany jedynie przez zakłady PZL w Świdniku.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!