Studenci rzucili wyzwanie grawitacji i skutecznie się temu prawu przeciwstawili. Celem 3-osobowych drużyn było sprowadzenie jajka na ziemię tak, aby się nie rozbiło. Wystartowało 15 zespołów, wśród których najlepsza okazała się drużyna o nazwie Waleczne Zające, prowadzona przez kapitana Łukasza Zająca!
Konstruktorzy próbowali stworzyć powietrzne maszyny, które w bezpieczny sposób są w stanie z kilkunastu metrów szybować i wylądować w wyznaczonym celu. Prócz osiągnięcia głównego celu, którym był brak uszkodzeń jajka znajdującego się wewnątrz powietrznej konstrukcji, jury oceniało show jakie drużyna zrobiła w trakcie swojego występu.
Zwycięzcy prócz chęci zaprzeczenia prawu grawitacji postanowili, iż dokonają eksperyment dotyczący możliwości przemiany cieczy w ciało stałe. Powietrzna konstrukcja posiadała specjalny pojemnik wypełniony cieczą, który w momencie uderzenia z ziemią powodował przeistoczenie cieczy w ciało stało a jednocześnie reszta substancji, która pozostawała w płynie absorbowała uderzenie jajka z ziemię. Po takim pokazie, jury ogłosiło drużynę Waleczne Zające zwycięzacami Red Bull Gravity Challenge!
Jury oceniało występ całej drużyny według konkretnych kryteriów.
- jajko musi bez uszkodzeń wylądować
- jajko musi dotknąć ziemi
- konstrukcja musi wylądować w strefie lądowania
- kreatywność konstrukcji oraz show drużyny
Waga jajka musiała przekraczać 53 g, a powietrzna konstrukcja nie mogła zajmować więcej niż 1 m³.
Wyniki:
Drużyna „Waleczne Zające”, kapitan Łukasz Zając
Drużyna „Dream Team”, kapitan Jarosław Kania
Drużyna „Glory’s Egss”, kapitan Gloria Kuczora
Najlepsza drużyna w każdym z miast wygra wycieczkę do Flyspotu mieszczącego się w Morach (k. Warszawy) lub nagrodę finansową w wysokości 1000 PLN. Na zdobywców drugiego i trzeciego miejsca czekają nagrody rzeczowe.
Wrocław był pierwszym na mapie przystankiem gdzie odbyły się zawody Red Bull Gravity Challengo. Kolejne miasta to Gliwice, Łódź, Warszawa, Gdańsk oraz Toruń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?