Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Walka o ekstraklasę na finiszu. GKS Katowice podejmuje Widzew Łódź

Redakcja
W środę 12 maja rozegrana zostanie zaległa kolejka spotkań piłkarskiej I ligi. W Katowicach dojdzie do pojedynku pomiędzy liderem Widzewem Łódź a GKS-em Katowice. Mecz, który może zagwarantować awans do ekstraklasy piłkarza z Łodzi.

Zawodnicy Gks-u Katowice po ostatnim zwycięskim meczu z Motorem Lublin 2:0, podejmą tym razem dużo bardziej wymagającego przeciwnika, którym jest lider Widzew Łódź. Będzie to zaległe spotkanie, które miało odbyć się 16 kwietnia, lecz z powodu żałoby narodowej mecze 26 kolejki zostały odwołane.Widzewiacy to aktualny lider tabeli I ligi i murowany kandydat do awansu. Katowiczanie zajmują aktualnie szóstą pozycję na zapleczu piłkarskiej ekstraklasy, jednak wciąż mogą się włączyć do walki o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Do drugiego miejsca w tabeli katowiczanie tracą zaledwie 6 punkty i na pewno nie odpuszczą żadnego spotkania do końca rundy. Ostatnio "Gieksa" notuję serię 3 spotkań bez porażki.

Piłkarze z Łodzi okupują fotel lidera od wielu miesięcy i są obecnie murowanym kandydatem do awansu. Ich przewaga nad rugim w tabeli Górnikiem Zabrze wynosi aż 13 punktów. Awans mogą przypieczętować sobie już w Katowicach, aby tak się stało muszą zostać spełnione dwa warunki. Pierwszy to zwycięstwo nad zespołem Gks-u w środowym spotkaniu, drugi to porażka najgroźniejszych kandydatów do awansu czyli Górnika Zabrze lub Sandecji Nowy Sącz. jeśli spełniony zostanie tylko ten pierwszy warunek, to koronacja może nastąpić w kolejnym meczu, z Sandecją Nowy Sącz.

Ostatnie dwie kolejki, były dla Widzewa nieudane. Dwukrotnie łodzianie remisowali na własnym obiekcie z dużo niżej notowanym przeciwnikiem. Dlatego też nie mogą świętować awansu, przed rozpoczęciem meczu. Tym bardziej, że historia lubi się powtarzać. Rok temu, również w maju, Widzew mógł przypieczętować swój awans w meczu z... "Gieksą". Wówczas warunkiem było zwycięstwo i przegrana konkurenta. Wtedy jednak Widzew doznał niespodziewanej porażki 2:3, a mistrzostwo pierwszej ligi przypieczętował dopiero tydzień później.

W najbliższą środę na stadionie przy ulicy Bukowej w składzie Widzewa zabraknie Mindaugasa Panki, który wciąż nie wyleczył kontuzji i chorego Sebastiana Madery. Zespół z Katowic powinien wystąpić w pełnym składzie.

Ciekawostką jest to, że będzie to dokładnie 50 ligowe spotkanie Widzewa z GKS Katowice. Dotychczas mecze pomiędzy tymi drużynami najczęściej odbywały się w Ekstraklasie (44 razy), na jej zapleczu doszło do pięciu pojedynków. Łączny bilans to: 21 zwycięstw Widzewa, 15 remisów i 13 wygranych katowiczan.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto