Rodzina i przyjaciele wciąż poszukują 24-latka, który zaginął w sierpniu w Indiach. Ostatni raz był widziany w rejonie Manikaran w północnych Indiach. Ma 24 lata, zielone oczy i 186 cm wzrostu. 8 sierpnia 2015 r. w Manali, Bruno spędził wieczór w towarzystwie pary turystów. Następnie prawdopodobnie udał się porannym, wcześniej zabukowanym busem do doliny Parvati.
Na miejscu ojciec Bruna rozkleja plakaty i współpracuje z lokalną ludnością. W Polsce prowadzona jest aukcja z której dochód przeznaczony jest na finansowanie jego poszukiwań.
- Dzięki Waszemu wsparciu nie załamujemy rąk i ciągle mamy siły. Będziemy także mogli, jeśli zajdzie taka potrzeba, przedłużyć działania. Jest to dla nas bardzo ważne, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć kiedy Brunona odnajdziemy. Mam nadzieję, że nastąpi to już niebawem. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby tak było - pisze na facebooku Piotr Muschalik.
W poszukiwania włączył się również polski MSZ. Rodzina i przyjaciele szukają chłopaka poprzez facebooka
Zobacz też: Przełom w poszukiwaniu zaginionych. Polska wprowadza system Child Alert
Źródło: TVN24/x-news
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?