Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WęgierSKI w Brennej

xawo
xawo
Intensywne opady śniegu są zmora dla drogowców i służb komunalnych. Jednak takie warunki są idealnymi dla narciarzy. Wielu wybiera Brenną by szusować po jej stokach.

Do końca zimy pozostało jeszcze sporo czasu, który warto spożytkować na aktywny wypoczynek. Warto wybrać się do Brennej do kompleksu narciarskiego WęgierSKI. Bardzo łatwo tam dojechać, wystarczy zjechać z trasy szybkiego ruchu Bielsko-Biała – Cieszyn na Brenną, by po kilkunastu kilometrach znaleźć się na dość dużym (bezpłatnym) parkingu. Zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej jest pierwszy wyciąg  orczykowy „Borynia” i spora ośla łączka. Tu również są dwie wypożyczalnie sprzętu narciarskiego i zaplecze gastronomiczne.

Cały kompleks składa się z  Boryniy o wysokości 580 metrów. Różnica wzniesień 156 m, średnio trudna, dośnieżana armatkami, oświetlona o zmierzchu. Gronik to trasa 600 metrowa, wyciąg talerzykowy, dośnieżany i oświetlony, oraz z Kisiałka o dlugości 500 metrów, wyciąg talerzykowy, trasa dośnieżana i wyciąg talerzykowy o długości 200 metrów dla początkujących.

Zupełnie „zieleni” narciarze czy snowbordziści mogą podjąć naukę w jednej z kilku szkółek prowadzonych przez instruktorów narciarstwa. A więc, do zobaczenia na stoku w Brennej.

 


Wypróbuj działy specjalne w MM:
Architektura | Inwestycje | Sport | Studenci | Moto | Turystyka | Kultura

MM wspiera i relacjionuje


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto