MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Winter Reggae 2009 - jak było? [Fotoreportaż + Wideo]

Krzysztof Gierak
Krzysztof Gierak
Tegoroczna edycja Winter Reggae, czyli najstarszego i największęgo festiwalu muzyki reggae i ska na Śląsku, już za nami. Co sądzą o Winter Reggae 2009 uczestnicy, artyści i organizatorzy? Zobacz jak było!

Korzeniami Winter Reggae sięga roku 1985, kiedy to miała miejsce pierwsza edycja festiwalu w kultowym w ówczesnym czasie klubie studenckim Gwarek. Od tego czasu festiwal zmieniał nie tylko formę,  ale i miejsca odbywania, jednak cały czas pozostawał miejscem spotkania się wszystkich lubiących pozytywne, jamajskie dźwięki, skoczną zabawę i alternatywne brzmienia.

Polecamy również: Winter Reggae ES, czyli najgorętsza impreza końca roku już za nami [foto]

W minioną sobotę, 7 lutego, miała miejsce kolejna już edycja Winter Reggae. Tym razem festiwal zagościł do Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku, a konkretnie do Hali Kapelusz.

Na scenie zaprezentowało się 13 zespołów i jak zapewniają uczestnicy tym razem wybrana "trzynastka" okazała się szczęśliwa - można było usłyszeć młode formacje, oraz takie, które od wielu lat są znane szerszej publiczności w kraju, nie zabrakło również gościa z zagranicy, jakim był zespół Ejectes.

- To moje pierwsze Winter Reggae, dużo o tym festiwalu słyszałam i musiałam tutaj w końcu przyjechać - mówiła przed wejściem do Kapelusz 20-letnia Karolina z Zabrza - W szczególności czekam na koncerty Całej Góry Barwinków, Maleo Reggae Rockers i oczywiście mojego ulubionego EastWest Rockers - dodała.


Grizzlee z EastWest Rockers

Jako pierwszy przed zebraną publicznością, której z każdą godziną festiwalu było coraz więcej, zaprezentował się gliwicki zespół Lucky Loozers. Zaczęli oni o godzinie 15 ponad 14 godzinną muzyczną ucztę składającą się ze wszelkich odmian reggae. Następnie można było usłyszeć Świadomość, której muzyka wywodzi się z eklektycznego połączenia reggae, etno, ska i punka.


reklama:



Po krótkiej, piętnastominutowej przerwie, na scenie zainstalowany już był zespół Ragana, który w 2008 roku wydał swoją debiutancką płytę pt. "So Many Reverbs To Cross". Po Raganie, której wokalistka zaprezentowała się jeszcze później, już jako basistka, w Lion Vibrations, wystąpiła Plebania, czyli punkowi Indianie, jak są czasami nazywani. Podczas ponad czterdziestominutowego koncertu Plebania zagrała ciekawe, oryginalnie, momentami ostre utwory śpiewane w języku Indian Ameryki Północnej.


Plebania

Po Plebani przyszedł czas na Lion Vibrations – można było usłyszeć m.in.. pochodzące z ich najnowszej płyty  utwory pt. "Wszystko a nie nic", "So Much Better", "Ray Of Sunshine" lub "Save The Children". Zespół miał okazję się przekonać, że ich nowa płyta "Save Us.." została bardzo dobrze odebrana przez fanów. O 19.30 na scenę wyszli muzycy EastWest Rockers - Było przyjemnie ponieważ przyszło sporo ludzi i zagraliśmy dla nich dużo dobrej muzyki - powiedział po koncercie MM Silesia Ras Luta z EWR - Widziałem, że publiczność się dobrze bawiła i to jest najważniejsze - dodał.

Kolejnym zespołem, który sprowadził do Kapelusza liczne grono wiernych fanów, był CGB, czyli Cała Góra Barwinków. CGB należy do najważniejszych wykonawców rodzimej sceny ska/reggae. Podczas Winter Reggae zagrali energetyczny mix ska, reggae i rocksteady z mocnymi wpływami punk rocka. Po CGB wystąpił zespół Tabu, który rozpoczął koncert od odśpiewanego wspólnie z publicznością utworu pt. "Dziękuje Ci Jah".


Cała Góra Barwinków

Mimo, że festiwal trwał już od ponad siedmiu godzin fani nie mieli jeszcze dość dobrej zabawy i czekali, aż na scenie zainstaluje się Farben reggae Lehre, czyli nowy projekt, który podczas Winter Reggae 2009 zaprezentował się pierwszy raz. Po nich wystąpili muzycy Maleo Reggae Rockers, po których publiczność do zabawy porwały jeszcze dźwięki muzyki Stage Of Unity, gościa z zagranicy - francuskiego Ejectes, a na sam koniec pionierów polskiej sceny sound system - Joint Venture Sound System.

Czytaj również: Bas Tajpan i Miuosh - nadchodzi "Fandango Gang" [wideo]

- Przygotowanie takiego festiwalu to trzy miesiące ciągłej pracy, współpracy z różnymi instytucjami i ludźmi - powiedział w rozmowie z MM Silesia Marek "Zima" Niewiarowski, główny organizator Winter Reggae.
**Zapraszamy do zobaczenia galerii zdjęć z Winter Reggae 2009.


MM wspiera i poleca:

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto