Zygmunt Łukaszczyk, zarzuca jaworznickim samorządowcom niezgodność planu ze studium rozwoju Jaworzna. Ponadto wojewoda uważa, że sposób przyjęcia uchwały budzi pewne obiekcje. Łukaszczyk uważa również, że na niektóre szczegółowe rozwiązania zawarte w planie po prostu nie można się zgodzić.
Zupełnie inaczej do sprawy podchodzą miejscy urzędnicy. - Dla mnie takie postępowanie wojewody jest szokiem. Żaden z argumentów, jakich używa wojewoda odnośnie planu zagospodarowania mnie nie przekonuje - mówi Teobal Jałyński, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury.
Po uchwaleniu planu zagospodarowania „Centrum” prawnicy wojewody mieli miesiąc by się uchwale przyjrzeć. Brak zastrzeżeń, oznaczał, że po upływie wyznaczonego czasu uchwała automatycznie stała się obowiązującym prawem lokalnym. Dlatego zaskoczenie miejskich urzędników jest tak duże. - Sąd dokona oceny prawnej przedstawionych argumentów. W mojej ocenie są one absurdalne, nie mające podparcia w dokumentach. Zostały sformułowane w sposób tendencyjny, bez uzasadnienia prawnego i faktycznego - tłumaczy Teobald Jałyński.
Plan zagospodarowania przestrzennego „Centrum” jest bardzo ważnym dokumentem. Określa on bowiem ścisły kierunek rozwoju centrum Jaworzna.
źródło: Jaworznianin.pl
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
