Wybierajmy narodowość śląską, apeluje poseł Marek Plura

Przyszłoroczny spis powszechny rozpocznie się w kwietniu i potrwa do końca czerwca. Marek Plura, poseł PO z Katowic zapowiada, że dołoży wszelkich starań, aby wynik z 2011 roku był zdecydowanie lepszy. – Chodzi o zadeklarowanie faktu i poczucia jak wyjątkowym jesteśmy regionem. Najważniejsze, aby każdy mieszkaniec naszego kraju, który czuje się Ślązakiem miał prawo do właśnie takiej deklaracji w spisie powszechnym. Należy ludziom dodać cywilnej odwagi i o to będę walczył – wyjaśnia Plura.

Poseł apeluje, aby nie dochodziło do takich sytuacji jak osiem lat temu, kiedy rachmistrzowie bardzo często zniechęcali mieszkańców regionu do podawania narodowości śląskiej lub wręcz odmawiali takiego wpisu. – Musimy mieć świadomość skąd pochodzimy. Polskie prawo w żaden sposób nie ogranicza poczucia przynależności do określonej grupy etnicznej, czy jak w naszym wypadku mniejszości narodowej - dodaje Plura.

Znaczący wpływ na powstanie tego typu kampanii ma także projekt nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych. Dzięki tej inicjatywie mowa śląska ma zostać oficjalnie uznana za język regionalny, a państwo będzie miało prawny obowiązek ją chronić. - Udało mi się pilotować sprawy związane bezpośrednio z wpisaniem języka śląskiego jako drugiego języka regionalnego w Polsce (Tylko język kaszubski ma taki status). W odpowiednim czasie przygotowaliśmy projekt tej ustawy, zebraliśmy podpisy pięćdziesięciu posłów, co było nie lada sukcesem. W chwili obecnej jest on opracowywany przez kancelarie Sejmu i życzyłbym sobie, aby przyszłoroczny spis powszechny udowodnił jak istotna jest to dla nas Ślązaków sprawa - tłumaczy poseł.

Marek Plura w swoich staraniach liczy również na ogromne wsparcie ze strony śląskich organizacji takich jak m.in. Związek Górnośląski, Pro Loquela Silesiana, czy Ruch Autonomii Śląska, który posiada już ogromne doświadczenie w organizowaniu podobnych akcji. - Osiem lat temu tworząc kampanię „Masz prawo deklarować narodowość śląską” byliśmy tak naprawdę sami. Oczywiście każdy, kto walczy o świadomość przynależności Ślązaków, może liczyć na nasze wsparcie. Cieszymy się ogromnie, że w przyszłorocznym spisie powszechnym będziemy mogli współpracować w większym gronie - deklaruje Jerzy Gorzelik, lider RAŚ.

Co natomiast o pomyśle tak wyraźnego zaznaczania swojej narodowości sądzą sami Ślązacy? – Uważam, że jest to bardzo dobry pomysł. Już od powojennych lat Śląsk napędzał polską gospodarkę. Niech mieszkańcy naszego regionu mają świadomość jak wyjątkowymi są ludźmi. Osobiście również zadeklaruje narodowość śląską – wyjaśnia pani Maria, mieszkająca od 60 lat w Katowicach.

Czy kampania przyniesie zamierzony efekt i uda się poprawić wynik sprzed ośmiu lat? Dowiemy się już w przyszłym roku, ale jak twierdzi poseł Plura „Pan Bóg czuwa nad tą sprawą”, więc to jak najbardziej możliwe.

Ten materiał bierze udział w konkursie do dziennikarzy obywatelskich "Tym żyje miasto" Zapraszamy wszystkich mieszkańców MM do wzięcia udziału w konkursie na najlepsze materiały dziennikarzy obywatelskich! Opublikuj swój materiał w portalu MMSilesia.pl a weźmie on automatycznie udział w konkursie, w którym łączna pula nagród to 500 złotych!