Taki scenariusz, miały wczorajsze ćwiczenia Państwowej Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, Straży Ochrony Koleji, Straży Miejskiej, Policji i przedstawicieli Urzędu Miasta w Sosnowcu.
- Ćwiczenia pod nazwą "Wypadki masowe w transporcie kolejowym" miały na celu przygotowanie w miare realnych warunkach służb ratunkowych do działania w sytuacji zagrożenia - mówi MM Silesii kp Łukasz Musialik, dowódca JRG nr 1 z Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu. - Do akcji zaangażowe zostały wszystkie służby działające w mieście - dodaje.
Strażacy przekazują rannych do namiotu ratowniczego
Scenariusz zakładał, iż początkowo ratownicy nie wiedzieli co się stało i ile jest ofiar, dlatego czynności po zabezpieczeniu pociągu polegały na odnalezieniu, sklasyfikowaniu i oznakowaniu rannych kolorem czeronym, żółtym i zielonym - w zależności od obrażeń. Oraz utworzenie 3 punktów ratowniczych, do których przekazywane były ofiary, by mogli zająć się nimi medycy.
| Zobacz również: Pozorowany wypadek tramwaju i autobusu |
W ćwiczeniach udział wzięło 10 zastępów straży pożarnej, czyli 41 ratowników 3 zespoły ratownicze, czyli 9 sanitariuszy, oraz inne służby. Dodatkowo, by urealnić ćwiczenia zaangażowanych było 33 statystów ze Szkoły Straży Pożarnej - odgrywających ofiary wypadku.
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
