Tragiczny wypadek miał miejsce wczoraj (30 sierpnia 2011) przy ulicy Szybikowej w Czeladzi. 24-letni mężczyzna spadł ze skarpy, zmarł z powodu licznych obrażeń głowy.
- Mieszkaniec Chorzowa wraz ze swoją dziewczyną jeździł rowerem po tamtejszych nieużytkach - podaje biuro prasowe będzińskiej policji.
Para zatrzymała się żeby odpocząć na pobliskim murku przy skarpie. Chłopak sięgnął po mapę, która mu wypadła, starając się ją złapać spadł z kilkometrowej skarpy.
Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu w wyniku rozległych obrażeń głowy.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!