Do wypadku doszło wczoraj ok. 19.30 na drodze krajowej nr 46. - Przy wjeździe do Kochanowic kierujący ciężarowym volvo najechał kołem na krawędź wysepki. W wyniku zarzucenia pojazdem doszło do wypięcia się kontenera z przewożonymi trocinami, który spadł wprost na kabinę jadącej z przeciwka ciężarówki marki Man - informuje mł. asp. Iwona Ochman, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublińcu.
- Spadający kontener, mogący ważyć nawet kilkadziesiąt ton, zmiażdżył kabinę mana. 37 letni kierowca zginął na miejscu - dodaje Ochman.
Do godziny 1.00 w nocy tzw. „północna obwodnica Lublińca” była nieprzejezdna i ruch odbywał się przez centrum miasta. Policjanci ustalają teraz przyczyny wypadku. Wiadomo już, że kierowca volvo był trzeźwy.
Policjanci apelują o rozwagę za kierownicą i dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Mgły i marznące opady powodują, że widoczność znacznie się zmniejsza a jezdnia jest śliska. W takich warunkach bardzo wydłuża się droga hamowania a to zwiększa ryzyko wypadku.
Czytaj również: Wypadek na S1. Koło Cieszyna zderzyło się kilkadziesiąt samochodów |
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?