We wtorek rano, po godzinie 6 rano, na drodze między Nowym Miastem nad Pilicą a Rawą Mazowiecką doszło do straszliwego wypadku. Zderzyły się ciężarówka marki Volvo i bus Volkswagen. Według wstępnych informacji zginęło 17 osób! Są też ranni.
Do wypadku doszło około godziny 6.15 na drodze nr 707. Bus zderzył się z ciężarowym volvo. Z pierwszych relacji wynika, że kierowca busa nagle zjechał na lewa stronę jezdni i czołowo zderzył się z ciężarówką.
Busem jechało, prawdopodobnie do pracy, 18 osób. 16 z nich zginęło na miejscu. Jedna zmarła kilkadziesiąt minut później. Jedna jest ciężko ranna.
W chwili wypadku na drodze mogły panować bardzo trudne warunki. Była gęsta mgła i temperatura poniżej zera. Możliwe więc, że droga była śliska
Wypadek w Nowym Mieście to to największa w tym roku tragedia na polskich drogach i jedna z największych katastrof w historii
Reporterzy Echa Dnia są już na miejscu tragedii. Wkrótce na naszym portalu więcej informacji, zdjęcia i video z miejsca wypadku.
Komenda wojewódzka policji w Radomiu uruchomiła specjalną infolinię dla rodzin ofiar wypadku: (48) 345-24-50. Na miejsce zdarzenia jadą policyjni psycholodzy. Do Nowego Miasta nad Pilicą udał się już szef MSWiA Jerzy Miller wraz z wojewodą mazowieckim Jackiem Kozłowskim. Policja ustala przyczyny wypadku.
Czytaj więcej: Największa katastrofa drogowa w Polsce. 17 osób zginęło w wypadku pod Nowym Miastem |
AKTUALIZACJA 8:46 |
Z pierwszych relacji wynika, że kierowca busa nagle zjechał na lewą stronę jezdni i czołowo zderzył się z ciężarówką.
16 osób zginęło na miejscu. Do szpitala trafiło troje rannych. Jedna z nich (kobieta) zmarła zaraz po przewiezieniu do lecznicy. Druga trafiła do szpitala w Radomiu. Dowiedzieliśmy się właśnie, że też zmarła. Jedna osoba nadal przebywa w szpitalu w Nowym Mieście. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. To kierowca ciężarówki.
Wypadek w Nowym Mieście to największa w tym roku tragedia na polskich drogach i jedna z największych katastrof w historii.
AKTUALIZACJA 10:08 |
Na miejscu tragedii pod Nowym Miastem nad Pilicą pracują służby ratunkowe. Są już pierwsze ustalenia policji w tej sprawie. – Przed wszystkim prędkość i mgła – mówi Tadeusz Kaczmarek, rzecznik mazowieckiej policji.
Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi zaraz za Nowym Miastem nad Pilicą. Bus zjechał na lewy pas i czołowo zderzył się z ciężarówką. Nie było śladów hamownia.
Bus nie był kompletnie przystosowany do przewozu ludzi. Pasażerowie dosłownie latali po całym samochodzie. Wszyscy byli pracownikami sezonowymi, jechali w kierunku Rawy Mazowieckiej. Według wstępnych ustaleń, byli w średnim wieku, głównie mężczyźni. Większość ofiar pochodzi z okolic Drzewicy - stamtąd był volkswagen transporter, który zderzył się z volvo. Nie wszyscy mieli przy sobie dokumenty.
Jak opowiadali na miejscu strażacy - ludzie w busie byli zmasakrowani. Wyciągano ich poprzez ostwarte tylne drzwi transportera. Prawie wszyscy byli martwi, tylko dwie osoby dawały oznaki życia. Zmarły potem w szpitalu.
Kierowca ciężarówki, który leży w szpitalu, właśnie składa wyjaśnienia.
Nowe Miasto nad Pilicą: tragiczny wypadek, znane są już jego pierwsze ustalenia w sprawie przyczyn!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?