Toteż w Zespole Szkół Specjalnych w Mysłowicach powstał projekt mający pomóc nauczycielom zdiagnozować umiejętności ich podopiecznych dotkniętych umiarkowanym bądź znacznym stopniem upośledzenia. Jego realizacja kosztuje łącznie 229 tys. 209 zł, z czego 194 tys. 827 zł to środki z Europejskiego Funduszu Społecznego przyznane w ramach Programu Operacyjnego "Kapitał Ludzki".
- Z naszych obserwacji wynika, że osoby z upośledzeniem intelektualnym nawet po ukończeniu naszej Szkoły Przysposabiającej do Pracy pozostają bierne zawodowo i nie potrafią wyrwać się z obszaru wykluczenia społecznego. Polski rynek pracy jest bardzo trudny i cały czas brakuje na nim przedsiębiorców, którzy chcą zatrudnić osoby z dysfunkcją umysłową - tłumaczy dyrektorka ZSS, Anna Zając-Lubowiecka.
W zmianie obecnego stanu rzeczy pomóc ma najnowszy projekt mysłowickiej placówki "Wiem, co potrafię - wiem, kim będę". - Jego realizacja pozwoli lepiej przysposobić naszych uczniów do pracy w zawodzie, w którym wykazali największe uzdolnienia - zapowiada dyrektorka ZSS.
W ramach projektu piętnastu uczniów z mysłowickiej szkoły oraz placówek z Sosnowca, Jaworzna i Katowic przez cały rok szkolny pracować będzie na sześciu specjalnie przygotowanych stanowiskach w ramach tzw. katalogu umiejętności - ogrodnika, ceramika, krawca, kucharza, pamiątkarza i introligatora.
- W czasie 10 miesięcy nauczyciele muszą zdiagnozować w którym z tych zawodów uczeń ma predyspozycje. Następnie przez kolejne lata będzie on przysposabiany do niego już pod kątem konkretnego pracodawcy - wyjaśnia dyrektorka mysłowickiego ZSS.
Obecnie kończy się rekrutacja kandydatów chętnych do wzięcia udziału w programie. Praca z grupą uczniów rozpocznie się we wrześniu.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?