Ciiepła i słoneczna pogoda sprzyja w niepohamowanym spożywaniu alkoholu. Należy jednak zawsze pamiętać, że pod żadnym pozorem nie wolno w stanie wskazującym prowadzić samochodu. Nie wolno także biernie się temu przyglądać. Najwyraźniej zapomnieli o tym dwaj mieszkańcy Katowic, który doprowadzili do tragedii.
Wczoraj około 23.30 na ulicy Misjonarzy Oblatów kierowca samochodu marki Opel Calibra wjechał na czerwonym świetle na oznakowane przejście dla pieszych i potrącił przechodzącą przez jezdnię 45-letnią mieszkankę Katowic.
- W wyniku wstępnych ustaleń policjanci stwierdzili u zatrzymanego ponad 3,2 promila alkoholu we krwi. Wraz z kierowcą zatrzymano również jego pasażera, który miał ponad 2 promile alkoholu. W wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła na miejscu. - Mówi dla MMSilesia asp.sztab. Jacek Pytel, oficer prasowy katowickiej policji.
Zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
To nie pierwszy tego typu przypadek na katowickich drogach. W ciągu zaledwie pierwszych trzech wakacyjnych dni policjanci zatrzymali 8 pijanych kierowców. Jeden z nich prowadził fiata 126p i doprowadził do wypadku, w którym ranne został 3 osoby. Innym kierowcą okazała się 37-letnia meiszkanka Szopienic, która miała ponad 2 promile alkoholu we krwii spowodowała czołowe zderzenie z Seatem. W wyniku wypadku cieżko ranny kierowca Seata trafił do szpitala.
- Nic nie tłumaczy bezmyślności i głupoty pijanych kierowców. To absolutnie złezachowanie, które należy karać z całą stanowczością - dodaje rzecznik KMP w Katowicach.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?