MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zabłądzić aż do ksieżyca - Kattorna w Śląskim Jazz Clubie [Zdjęcia]

Szpaq
Szpaq
Dzięki uprzejmości Śląskiego Jazz Clubu, 18.03.2010 – w jeden z pierwszych ciepłych wieczorów, mogliśmy spędzić przy dźwiękach serwowanych nam przez zespół Kattorna

Formacja Kattorna to piątka zdolnych muzyków, grających wspólnie od 2005 roku. W ich twórczości słychać przede wszystkim wpływ Krzysztofa Komedy oraz całej rzeszy amerykańskich muzyków. Do osiągnięć Kattorny możemy zaliczyć zwycięstwa na „Europejskich Integracjach Muzycznych“ czy "Berlin Jazz & Blues Award” oraz obecność ich utworów na składance "The Best of Polish Smooth Jazz".


Dawid Główczewski – saksofon altowy i sopranowy
Grzegorz Rogala – puzon
Łukasz Pawlik – fortepian
Andrzej Zielak – kontrabas
Krzysztof Szmańda – perkusja


Panowie zaczęli swój koncert z lekkim poślizgiem, zagrali głównie utwory wchodzące w skład ich najnowszej płyty „Straying at the Moon” w dużej części będące kompozycjami Łukasza Pawlika. Muzyka Kattorny to bardzo dobra kombinacja spokojnie płynących dźwięków które po pewnym czasie przechodzą w szybkie tempa i improwizacje poszczególnych muzyków.

W pamięć zapada również zabawa z rytmem, która tworzyła naprawdę wybuchową mieszankę, zahaczając momentami o funk czy rock, w dodatku „posypując” to wszystko wieloma połamanymi beatami. Wszystko to jest zasługą Krzysztofa Szmańdy i Andrzeja Zielaka – naprawdę znakomitej sekcji rytmicznej. Puzon Grzegorza rogali i saksofon Dawida Główaczewskiego również nie odstają od reszty, grając wspólne unisona bądź też prowadząc „dialog” pomiędzy sobą. Oczywiście każdy muzyk miał swoje „pięć minut” pokazując umiejętności techniczne i improwizatorskie. Mimo swej złożoności, muzyka kwintetu nie nuży. Daje chwilę wytchnienia, a słuchacz nie doznaje poczucia przytłoczenia czy też nie czuje nagłej potrzeby krótkiej drzemki podczas koncertu, gdyż kompozycje tworzą w miarę spójne całości które mają swój logiczny początek, rozwinięcie i zakończenie.

Wszystkie te elementy powodują iż koncert Kattorny mogę polecić ludziom którzy niekoniecznie uważają Jazz za swój ukochany gatunek muzyki aczkolwiek maja ochotę spróbować czegoś innego. Każdy znajdzie tu cos dla siebie, i przede wszystkim mile spędzi czas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto