Od wielu miesięcy trwają prace nad przystosowaniem dawnego budynku dyrekcji Huty Zabrze na potrzeby nowego ratusza miejskiego. Wnętrza zabytku z początku XX wieku są już odświeżone, teraz pora na wykończenia i małą architekturę. Miejscy włodarze są jednak powściągliwi w podawaniu terminu, w którym budynek zostanie oddany do użytku.

Nowy ratusz na pewno nie w tym roku

- Dla mnie nie jest ważny termin. To oczywiście bardzo ważne przedsięwzięcie dla naszego miasta, ale przede wszystkim dlatego, i to cieszy mnie najbardziej, że możemy uratować kolejny wspaniały zabytkowy obiekt w Zabrzu - mówi w rozmowie z MM Silesią Małgorzata Mańka-Szulik, którą zapytaliśmy o termin przeprowadzki prezydenta i rady miasta do nowej siedziby. Jak udało nam się ustalić, przeprowadzka zabrzańskich władz do nowego ratusza może nastąpić dopiero w 2011 roku.

W nowym-starym budynku swoją siedzibę mają znaleźć m.in. skarbnik miasta wraz z całą swoją administracją, rada oraz prezydent. Z kolei w piwnicach majestatycznego gmachu zlokalizowane zostanie miejskie archiwum.

- W tym roku mamy zagospodarowane pieniądze w wysokości ponad 4 milionów złotych, które musimy wydać m.in. na wymianę okien, odświeżenie elewacji i podłączenie mediów - wylicza Kazimierz Ladziński, naczelnik Wydziału Inwestycji UM Zabrze.

We wnętrzu dawnej siedziby dyrekcji huty wprowadzono już wiele zmian. Choć wszystkie pomieszczenia są na razie w stanie surowym, to budynek jest już przystosowany do przyjęcia w przyszłości nowej roli. - Przeprowadzając remont stanęliśmy przed wieloma wyzwaniami. Wśród nich jest np. renowacja stuletnich drzwi, bardzo czasochłonny i drogi proces. Przez lata malowano je czym popadnie, a my zamierzamy przywrócić im dawny blask - tłumaczy Marian Stachnia, podinspektor w Wydziale Inwestycji.

Najpierw Centrum Zarządzania Kryzysowego

We wschodnim skrzydle gmachu, na ostatnim piętrze utworzono potężną przestrzeń, w której według zaleceń prezydenta miasta ma się w przyszłości znaleźć Centrum Zarządzania Kryzysowego.

- To dla nas bardzo ważne przedsięwzięcie, które pozwoli nam w krytycznej sytuacji skupić w jednym miejscu wysiłki policji, straży miejskiej, pożarnej czy pogotowia. Lokalizacja nie jest przypadkowa, bo obok mamy chociażby zabrzańską remizę - wyjaśnia swój zamysł Małgorzata Mańka-Szulik.

Na stworzenie CZK miasto zamierza wydać w tym roku osobne dwa miliony złotych. Niewykluczone, że centrum powstanie nawet w sytuacji, gdy oficjalnie ratusz nie będzie jeszcze działał.

fot. Łukasz Malina | To właśnie tu będzie działało Centrum Zarządzania Kryzysowego

Będą lwy i cegła zgodna z oryginałem z początku XX wieku!

Budynek ma potężną kubaturę i na pewno nie będzie należał do tanich w eksploatacji. Miasto nie zamierza jednak oszczędzać na tej inwestycji. Przykładowo, by uzupełnić braki w elewacji, które powstały jeszcze podczas działań wojennych w 1945 roku sprowadzono z Niemiec cegły zgodne z pierwowzorem z początku ubiegłego wieku, które produkuje jedna z tamtejszych firm.

Największe wrażenie wywołują natomiast, sala sesyjna rady miasta, która jest co najmniej tak duża, że można by w niej rozgrywać turnieje piłki ręcznej oraz pomieszczenia przeznaczone dla prezydenta miasta. Poza prywatnym pokojem, znajdzie się tu sekretariat oraz specjalna reprezentacyjna sala do przyjmowania gości.

Z tyłu budynku zaaranżowane będzie wejście dla osób niepełnosprawnych oraz niewielki parking dla oficjeli. Zmieni się także układ ruchu drogowego przy obecnym zapleczu budynku dawnej dyrekcji huty.

fot. Archiwum UM Zabrze/BIP | Dawny wygląd dyrekcji zabrzańskiej huty

Ciekawie zapowiada się także pomysł przywrócenia dawnego piękna frontalnej części gmachu. Na swoje miejsce powrócą m.in. dwie okazałe figury cherubinów, których podstawą są kolumny głównego portalu. Ponadto, przed wejściem na stałe zagoszczą dwa lwy!

- Będą to lwy, które pierwotnie stały w parku Świerczewskiego. Tamtejsze są jedynie kopią, którą przed laty wykonał ktoś, kto miał odrestaurować oryginał. Okazało się, że kopia będzie tańszym rozwiązaniem. Dziś mamy więc o dwa lwy za dużo, dlatego te oryginalne ustawimy przed nowym ratuszem - wyjaśnia podinspektor Marian Stachniak.

fot. Łukasz Malina | Podczas remontu odkryto dwie stuletnie szafy pancerne!

Ci, którzy nie mogą się już doczekać, kiedy nowy ratusz zostanie otwarty, muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość. Miasto ma w tej chwili kilka bardziej istotnych inwestycji do dokończenia, jak chociażby budowę Drogowej Trasy Średnicowej czy ulicy Nowopaderewskiego. Ponadto, termin ukończenia prac w budynku dawnej dyrekcji huty zależny jest od tego, jak szybko uda się rozstrzygnąć kolejny przetarg. Jedno jest pewne, efekt końcowy będzie budził zazdrość sąsiednich samorządów.

		HISTORIA, LUDZIE, ZABYTKI Śląsk na starych pocztówkach i dziś Nasze cuda architektury Wielcy górnośląsko-zagłębiowskiej metropolii Powstania Śląskie Zapomniane zabytki