Zagłębiacy wygrali z faworyzowanymi Sioux Kraków Tigers 27:20, czym zapewnili sobie bezpośredni awans. Drużyna z Krakowa spędzi kolejny sezon w Polskiej Lidze Futbolu Amerykańskiego II jeśli nie wygra spotkania barażowego z Lowlanders Białystok, Steelersi natomiast mogą już szykować się do walki o najwyższe laury, a na ich drodze stanie m.in. rywal zza miedzy -
Silesia Miners, tegoroczny triumfator PLFA I.
Zobacz również: AZS Silesia Miners nowym mistrzem PLFA! [Zdjęcia + Wideo] |
Przed decydującym starciem drużyna z Krakowa nie przegrała w lidze żadnego meczu w tym sezonie. Początek spotkania nie wskazywał na to, że tym razem ma być inaczej. Gospodarze już w pierwszej kwarcie zdobyli dwa przyłożenia. Najpierw Piotr Jaszczyński wprowadził piłkę w pole punktowe rywala po udanym przechwycie, potem skuteczną serię akcji ofensywnych wykończył Maciej Ginalski. Na początku drugiej osłony spotkania gościom udało się zmniejszyć prowadzenie rywala gdy punkty dla Zagłębia zdobył rozgrywający Michał Krzelowski. Na przerwę przyjezdni schodzili jednak ze stratą dwóch przyłożeń po udanym podaniu Filipa Mościckiego do Sławomira Wędzichy.
Zagłębie Steelers fot. www.zaglebie-steelers.com
Rozpoczynając trzecią kwartę, zawodnicy Tigers z pewnością nie przewidywali, że w ogóle nie zdobędą punktów w drugiej połowie. Dzięki dobrej postawie defensorów Steelers, atak gospodarzy był bezradny. Zagłębie z kolei rozgrywało się na dobre. Najpierw w trzeciej kwarcie kolejne punkty dołożył Krzelowski a w czwartej celnie obsłużył swojego skrzydłowego Macieja Szczerbę i Steelers prowadzili w meczu. Na trzy minuty przed końcem spotkania na tablicę wyników wpisał się jeszcze Mariusz Ostapowicz. Sama końcówka spotkania to dużo niewykorzystanych szans Tigers, dużo nerwów i przewinień.
- Co prawda nie występowaliśmy w tym spotkaniu w roli faworyta, ale wiedzieliśmy że jesteśmy lepsi i stać nas na zwycięstwo – mówi manager
Zagłębie Steelers Interpromex, Szymon Widera. - Staraliśmy się grać to, co umiemy i nie zważać na błędy przeciwnika, których popełniał bardzo dużo szczególnie w końcówce spotkania. Myślę, że wygraliśmy dzięki temu, że zdołaliśmy do końca zachować więcej zimnej krwi niż przeciwnik, bo to spotkanie do ostatniego gwizdka sędziego było nierozstrzygnięte - dodaje.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?