Zagłębiowskie perełki na Szlaku Zabytków Techniki

Starostwo Powiatowe w Będzinie ma plany, by również inne zagłębiowskie perełki techniki mogły wkrótce trafić na podobną listę. W planach jest stworzenie listy zabytków techniki Zagłębia.

Ma on pomóc w rozreklamowaniu Zagłębia w całym regionie. A jak się okazuje, mamy się czym pochwalić. Na liście znalazło się ponad 30 industrialnych zabytków.

- Zagłębiowski pomysł ma tę samą ideę, co Szlak Zabytków Techniki, oczywiście w mniejszej skali - opowiada Jan Powałka, prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Kulturalnych z Czeladzi, które jest zainteresowane powstaniem listy. - Ożywienie zapomnianych, a wyjątkowych miejsc. Ludzie często nie wiedzą o tym, że tuż obok nich są miejsca ciekawe, przy których warto zatrzymać się choć na chwilę - dodaje Powałka.

Jednym z elementów projektu jest stworzenie książeczki, w której o każdym z wyjątkowych miejsc będzie można przeczytać. Dodatkowo, aby turystom ułatwić zwiedzanie Zagłębia, byłaby tam mapa, jak do niego trafić. Jednak, jak na razie, wszystko jest w fazie koncepcji. Możliwe, że będziemy taką książeczkę oglądać w przyszłym roku. Współautorami listy, poza starostwem, są stowarzyszenia i fundacje, które w Zagłębiu prężnie działają na rzecz kultury.

Pomysłodawcy mają nadzieję, że dzięki temu część z zabytków umieszczonych na powiatowej liście stanie się w przyszłości ośrodkami kultury. - Mamy nadzieję, że nasze zabytki zainteresują turystów - mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Będzinie.

Warto zobaczyć

Na listę zabytków techniki Zagłębia trafiło ponad 30 obiektów. Wśród nich znalazły się turystyczne wizytówki, czyli np. budynki dworców kolejowych w Sosnowcu czy w Będzinie Mieście. Warto również wybrać się na spacer po osiedlach po przemysłowych. Na listę trafiły sosnowieckie osiedle Cegielnia przy ul. Niweckiej czy Osiedle Urzędniczo-Robotnicze Warszawskiego Towarzystwa Kopalń i Zakładów Hutniczych. Są tam także młyny w Okradzio-nowie i Siemoni.

Zainteresować nie jest łatwo
Z Agnieszką Sikorską, dyrektorką biura Śląskiej Organizacji Turystycznej, rozmawia Katarzyna Domagała

Mamy Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Czy to dobry pomysł, by w Zagłębiu powstał kolejny?

Na pewno dzięki takim pomysłom jest większa szansa, że ktoś zainteresuje się tymi miejscami. Może to będzie pierwszy krok do ich rewitalizacji. Jednak przy tworzeniu takiej listy trzeba być bardzo ostrożnym.

Ostrożnym?

Jeżeli do jednego garnka zbierzemy wszystkie zabytki, to za-miast listy wyjątkowych miejsc powstanie produkt ani nie markowy, ani nie unikatowy.

To jest jakaś recepta na stworzenie dobrej listy?

W pierwszej kolejności powinniśmy zwrócić uwagę na ich bezpieczeństwo i dostępność dla turysty. Muszą to być rzeczy, które zainteresują nie tylko nas.