- Zatrzymano ośmiu najbardziej agresywnych pseudokibiców podczas chuligańskich burd w czasie finałowego meczu Pucharu Polski. Funkcjonariusze przeglądają teraz materiał filmowy, wykonany przez policyjne zespoły monitorujące, co pozwoli zidentyfikować kolejnych stadionowych bandytów - informuje mł. asp. Marek Wręczycki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Na stadionie doszło do zamieszek, mimo wcześniejszych zapewnień ze strony kibiców o kulturalnym dopingu.
- Z uwagi na to, że służba ochrony nie potrafiła przywrócić porządku, organizator wezwał na pomoc policję. Stróże prawa zmuszeni byli użyć armatki wodnej i broni gładkolufowej, co w efekcie doprowadziło do przywrócenia ładu na obiekcie - dodaje rzecznik.
Jak zapewniają funkcjonariusze, kolejne zatrzymania po wczorajszej regularnej bitwie na Śląskim to tylko kwestia czasu. Wszystko za sprawą monitoringu, który bardzo dokładnie zarejestrował twarze chuliganów.
Pseudokibice będą ukarani wysokimi grzywnami, zakazem stadionowym oraz więzieniem. O ich losie, w przyspieszonym trybie, zadecyduje sąd.
W starciach niegroźne obrażenia odnieśli pracownicy stadionowej ochrony oraz policjanci.
MM Silesia poleca:
 |  |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
