Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ze Śląska śladami Marcina Lutra

Anna Sikora
Anna Sikora
Jak co roku, także i w tym młodzi Luteranie Diecezji Katowickiej ruszyli w niezwykłą podróż. Młodzież, która dotychczas poznawała życie Marcina Lutra na lekcjach religii, teraz mogła wszystko zobaczyć na żywo.

Wszystko zaczęło się 12 września, wcześnie rano, kiedy konfirmanci weszli do autokaru i zaczęli podróż. Po długiej drodze, wieczorem wreszcie dotarli do Eisenach. Rozciąga się stamtąd malowniczy widok na Park Turyngii. Niestety pozostał on w sferze wyobraźni, ponieważ okolica była bardzo zamglona.

W następne dni konfirmanci mieli okazję zobaczyć zamek w Wartburgu, gdzie Luter ukrywał się pod pseudonimem Rycerz Jerzy. Właśnie tam Reformator przetłumaczył Nowy Testament na język niemiecki. Dalej obejrzeli miasto Eisleben gdzie Marcin Luter urodził się i zmarł.

Tam mogli obejrzeć dom Lutra, kościół św. Piotra i Pawła, gdzie odbył się jego chrzest oraz kościół Andrzeja, w którym reformator wygłosił ostanie kazanie. Późnym wieczorem młodzi ludzie ruszyli w dalszą podróż do Wittenbergi, gdzie "wszystko się zaczęło".

Niedzielę rozpoczęli od nabożeństwa w gronie konfirmantów - ewangelików. Następnie zwiedzili Wittenbergę. Gościli w domu Lutra, gdzie znajduje się najstarszy egzemplarz tłumaczenia całej Biblii na język niemiecki. Zwiedzili także kościół miejski i kościół zamkowy. Tam Luter najprawdopodobniej przybił swoje 95 tez. W tym samym kościele spoczywają także szczątki Marcina Lutra i Filipa Melanchtona.

W całym mieście młodzież czuła ducha reformacji. Wszystko co tam zobaczyli  zrobiło ogromne wrażenie na konfirmantach. Spędzili czas w gronie innych ewangelików. Teraz o wiele klarowniej rozumieją idee reformacji i skomplikowane losy mnicha, rycerza i reformatora - ks. Marcina Lutra.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto