Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zejdź pod wodę i poczuj się jak w kosmosie

Adrian Leks
Adrian Leks
nurkowanie.katowice.pl
Nurkowanie to najlepszy sposób, żeby poznać podwodne głębiny. Okazuje się, że na Śląsku nie brakuje fanów tego sportu.

Jakub Koncytowicz nurkowaniem zajmuje się już od 20 lat. - Już jako dziecko tym się zainteresowałem, kiedy w Polsce popularne były filmy z Jacques Cousteau. Wtedy zaraziłem się tą pasją - wyjaśnia właściciel centrum nurkowania Scuba w Katowicach.

Nurkowanie to sport praktycznie dla każdego. Dlatego na początek wystarczą dobre chęci oraz gotówka. Musimy zapłacić za kurs, a i sprzęt do tanich nie należy. - Każda zdrowa osoba może zajmować się nurkowaniem. Przy czym musimy jeszcze rozgraniczyć nurkowanie rekreacyjne i techniczne. Przy nurkowaniu rekreacyjnym wystarczy zaświadczenie od lekarza rodzinnego i wtedy możemy rozpocząć kurs - tłumaczy Jakub.

- Wypożyczenie sprzętu na czas trwania kursu jest w cenie kursu. Kurs kosztuje 1000 zł plus licencja. Jak skończy się kurs, to wtedy sprzęt trzeba już wypożyczyć albo kupić. Często jest tak, że ktoś kupuje sobie co roku jedną część z tego sprzętu, bo jest to jednak spory wydatek - dodaje.

Nie ma sensu zanurkować i klepnąć dno

Jeżeli chcemy poruszać się sprawnie pod wodą, to nauka pod okiem instruktora jest niezbędna. Nie musimy się również obawiać o nasze bezpieczeństwa, ale powinniśmy unikać brawurowych zachowań.

- To jest bardzo bezpieczny sport. Z uwagi na to, że sprzęt jest coraz bardziej nowoczesny. W 90% przyczyną wypadku nie jest awaria sprzętu, tylko raczej błąd ludzki. Prawda jest taka, że najwięcej wypadków mają instruktorzy. Doświadczeni nurkowie nurkuję na granicy limitów i do tego dochodzi rutyna, która może być zgubna - wyjaśnia instruktor nurkowania.


ZOBACZ ZDJĘCIA Z NURKOWANIA


Okazuje się też, że dla instruktora nurkowania - wbrew obiegowym opiniom - nie liczy się głębokość na jaką zszedł.

- To jest standardowe pytanie osoby, która zaczyna bawić się w nurkowanie. Nie mówi się o tym, jak głęboko się było. To jest pewnego rodzaju etyka. Nie ma sensu zanurkować i po prostu klepnąć dno. Chyba, że robią to osoby, które biją rekordy świata. Dużo lepiej jest nurkować na dużą głębokość, przebywać tam, zobaczyć konkretne rzeczy i bezpiecznie się wynurzyć - mówi Jakub.

Można zawisnąć nad obiektem jak śmigłowiec

Fanów nurkowania w naszym regionie jest coraz więcej. Zwłaszcza w okresie wakacyjnym zainteresowanie wzrasta. Co przyciąga ludzi do podwodnych głębin?

- Jest to jedyne środowisko na ziemi, gdzie człowiek może się poczuć jak w stanie nieważkości w kosmosie. Po drugie możemy posuwać się w czterech płaszczyznach i niczym nie jesteśmy ograniczeni. Jeżeli wszystko dobrze opanujemy, to jesteśmy w stanie zawisnąć nad jakimś obiektem jak śmigłowiec. Do tego dochodzi cisza. Bardzo dużo ludzi traktuje ten sport jako odskocznia od swoich problemów. W wodzie możemy się odciąć od tego co zostało na powierzchni. Nie zapominajmy też o wrażeniach wizualnych - podsumował Jakub Koncytowicz.

Dlatego nie pozostaje nam nic innego jak spróbować tego sportu, bo miejsc do nurkowania w województwie śląskim nie brakuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto