Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żeljko Djokic: Polska ekstraklasa jest silniejsza od serbskiej

Jacek Sroka
Marzena Bugała, Dziennik Zachodni
- Przed przyjazdem do Polski pytałem o wasz kraj kolegów z ligi serbskiej, którzy grali tu wcześniej i wszyscy polecali mi ten wyjazd. W Serbii znane są Wisła, Legia i Lech, ale mam nadzieję, że teraz głośno będzie u nas także o Ruchu - mówi Żeljko Djokic, piłkarz Niebieskich.

Z Żeljko Djokiciem, nowym piłkarzem Ruchu Chorzów, rozmawia Jacek Sroka.

Dlaczego zdecydował się pan podpisać kontrakt z Ruchem?
Uważam, że to dobry klub i cieszę się, że będę grał w Chorzowie. Przed przyjazdem do Polski pytałem o wasz kraj kolegów z ligi serbskiej, którzy grali tu wcześniej i wszyscy polecali mi ten wyjazd. W Serbii znane są Wisła, Legia i Lech, ale mam nadzieję, że teraz głośno będzie u nas także o Ruchu.

To nie pierwszy pana zagraniczny wyjazd w karierze
Lubię zmiany, więc chętnie przenoszę się z miejsca na miejsce. Grałem już w Macedonii i Grecji. Teraz przyszła pora na Polskę. Uważam, że podpisanie 2,5 letniej umowy z Ruchem było krokiem do przodu w mojej karierze, bo polska ekstraklasa jest w tej chwili silniejsza od ligi serbskiej.

Jest pan Serbem, ale ma na koncie występ w drugiej reprezentacji Bośni i Hercegowiny.
Mama i tata pochodzą z Bośni, ja urodziłem się w serbskim Nowym Sadzie. Kiedy zadzwonił do mnie trener kadry Bośni i zaproponował grę w tej drużynie zgodziłem się zagrać w reprezentacji kraju moich rodziców.

Nie nudzi się panu samemu na Śląsku?
Pomagają mi koledzy z drużyny Słoweniec Andrej Komac i Chorwat Matko Perdijić. W przyszłym miesiącu ma przyjechać do Chorzowa moja dziewczyna. Na nudę nie narzekam.


Trwa plebiscyt Dziennika Zachodniego na najlepszego piłkarza, odkrycie oraz trenera 2010 roku. Oddaj swój głos!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto