Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zimowe rowerowanie po Gliwicach

kwazik
kwazik
Po Gliwicach rowerem jeździ się dużo szybciej niż samochodem lub komunikacją miejską, pisze jeden z naszych Dziennikarzy Obywatelskich.

We wtorek przez cały dzień padał śnieg, gwarantujący, że w środę na gliwickich ulicach będzie panował komunikacyjny chaos.

Poranny widok z okna na osiedlu Kopernika jeszcze bardziej utwierdził mnie w słuszności wyboru roweru na dojazd do pracy. Olbrzymi korek aut zaczynał się na Oriona, ciągnąc aż do Toszeckiej. Auta zupełnie stały, co jakiś czasu kolejny zdesperowany kierowca zawracał próbując znaleźć objazd.

Jak zwykle początki są najtrudniejsze - uliczki na osiedlu Kopernika są rzadko odśnieżane i miejscami trudno jest jechać. Wszędzie zalegają duże hałdy śniegu, lodu i błota pośniegowego.

Na ulicy Oriona wyprzedziłem ostrożnie kilka aut i znalazłem się na ul. Toszeckiej.
Pomimo, że jechałem bardzo ostrożnie i wolno (około 15 km/h) bez problemów zostawiałem za sobą kolejne sunące w żółwim tempie samochody.

Po kilku minutach dojechałem do skrzyżowania z ul. Śliwki. Dwupasmowy korek nieprzejezdny nawet dla roweru. Na to też jest sposób - zsiadłem na chwilę i poszedłem chodnikiem w stronę ul. Śliwki, gdzie bez problemów włączyłem się do ruchu. Następnie skręt w Dubois i za chwilę byłem w pracy. Bez stresu i obaw, że się spóźnię. W świetnym humorze zacząłem kolejny dzień pracy.

W czasie przerwy obiadowej kilku zdziwionym sposobem dotarcia do pracy współpracownikom wytłumaczyłem, że:
- nie zmarzłem - wystarczy ubrać się stosownie do temp.
- nie upadłem - wystarczy jechać ostrożnie
- nie bałem się o życie - wystarczy jechać przewidywalnie, wyraźnie sygnalizować manewry i uważnie obserwować reakcje kierowców

Powrót również mnie nie zaskoczył - samochody stały na całej ul. Dubois (od wjazdu do Fabryki Drutu), Śliwki i Toszeckiej, a ja spokojnie omijałem korek.

Wracałem do domu około 20 min. Samochodem minimum 40.

Środa pokazała, że Gliwice mają KLIMAT DLA ROWERÓW , a niekoniecznie dla samochodów. Wystarczyła niewielka warstwa zalegającego śniegu, aby całkiem sparaliżować miasto, przez które rowerem bez przeszkód przejedziesz.

Jutro rezygnuję z korków. Jadę znów rowerem. A Ty co wybierasz ?

Czytaj również: Chodniki nieprzyjazne dla pieszych. Nie tylko drogowcy mają problem z zimą
Ten materiał bierze udział w konkursie do dziennikarzy obywatelskich "Tym żyje miasto"

Zapraszamy wszystkich mieszkańców MM do wzięcia udziału w konkursie na najlepsze materiały dziennikarzy obywatelskich! Opublikuj swój materiał w portalu MMSilesia.pl a weźmie on automatycznie udział w konkursie, w którym łączna pula nagród to 500 złotych!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto