Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Życie po Śmieciach, Częstochowa: Niech ktoś sprzątnie śmieci z Piastowskiej!

JS
Na łamach tygodnika częstochowskiego Dziennika Zachodniego trwa akcja tropienia dzikich wysypisk oraz składowisk z niebezpiecznymi odpadami na terenie miasta. W tym tygodniu na małe, dzikie wysypisko śmieci natknęliśmy się podczas spaceru ul. Piastowską w dzielnicy Stradom. Za mostem i w rzece było pełno śmieci. W wodzie pływały butelki po alkoholu, opakowania po papierosach. Na brzegu walały się opakowania po pizzy, słodyczach i gruz.

Przypominamy, że za zaśmiecanie miasta grozi kara do 500 zł mandatu.

Mieszkańcy ul. Piastowskiej (chodzi o jej początkowe numery) twierdzą, że w sprawie zaśmiecania okolicy nie raz interweniowali w Straży Miejskiej, jednak bez rezultatu. Nikt bowiem nie chce przyznać się do śmieci.

- Śmieci i gruz nadal są tu wysypywane, za kładką jest ich pełno - denerwuje się jeden z mieszkańców. - Już nie wiem gdzie mam in terweniować. Nikt sobie nic nie robi z tego bałaganu. A przecież to ulica okazałych domów jednorodzinnych i mieszkańcom powinno zależeć na estetyce i porządku.
Na bałagan skarżą się także mieszkańcy innych ulic w tej dzielnicy. Na ul. Zaciszańskiej wokół zbiornika wodnego nadal są śmieci. Nikt ich nie usunął, choć już o tej sprawie pisaliśmy tydzień temu.

- Tu spacerowicze nie dbają o porządek - twierdzi pan Paweł, wędkarz z Częstochowy. - Gdyby teren ten patrolowała częściej Straż Miejska, to może śmieci by stąd zniknęły, bo mandat za zaśmiecanie terenu słono kosztuje. Tutaj także urządza sobie spotkania młodzież, grilują i popijają piwka.

Na Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wyspiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić. Wysyłajcie maile na adres poczty elektronicznej [email protected]

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto