MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zygmunt Frankiewicz: "Ewolucje po prostu nie są możliwe"

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Redakcja MM Silesii zadała ubiegającym się o tytuł prezydenta w śląskich miastach pytania związane z głównymi problemami mieszkańców. Poniżej prezentujemy odpowiedzi Zygmunta Frankiewicza, obecnego prezydenta Gliwic.
Sprawdź jak odpowiadali inni kandydaci

MM Silesia: Co jest największą porażką miasta? Problem na dziś i recepta na jego rozwiązanie.

Zygmunt Frankiewicz: Trudno mówić o porażkach – nie widzę takich. Jeżeli mogę wskazać na coś w szerszym kontekście, to przychodzi mi do głowy porażka w staraniach o Euro 2012 na Śląsku. Nie została złożona wspólna aplikacja całej aglomeracji, tylko Chorzów wystąpił sam. M.in. dlatego powstał Górnośląski Związek Metropolitalny, aby takie sytuacje już się nie powtórzyły.

Z czego gliwiczanie powinni być dumni, co jest największą szansę na promocję i rozwój miasta?

Powodem do dumy dla Gliwic są jego mieszkańcy – pracowici, przedsiębiorczy, dobrze wykształceni. To oni pracują na sukces miasta. Samorząd tworzy tylko warunki dla ich rozwoju i życia rodzinnego. Jeżeli chodzi o materialne wizytówki, to oczywiście wskażę Radiostację – niepowtarzalny obiekt, którego potencjał chcemy wykorzystać jeszcze lepiej – jako atrakcję turystyczną, a w przyszłości też edukacyjną.

Jak zatrzymać młodych ludzi w mieście?

Młodzi ludzie muszą w dzisiejszych czasach twardo stąpać po ziemi. Dlatego wiedzą, że podstawą planowania przyszłości są praca i mieszkanie. Ta pierwsza nie jest problemem, mamy bardzo niski wskaźnik bezrobocia. O to drugie dba miasto – budujemy TBS-y – nowoczesne mieszkania do wynajęcia w atrakcyjnych dzielnicach. Do tej pory powstało ok. 1.400 lokali. Porządkujemy także zasób mieszkań komunalnych, część z nich sprzedawana jest w przetargach. Żeby ludzie chcieli mieszkać w mieście, muszą mieć też ofertę rekreacyjną, kulturalną i rozrywkową, a te są wyjątkowo dobrze rozwinięte.

Jaka jest recepta na problemy komunikacyjne?

Problemy komunikacyjne to zjawisko zmienne, zależne od powstających nowych obiektów użyteczności publicznej (np. nowe centra handlowe), zmieniającego się układu komunikacyjnego (nowe drogi oraz remonty bieżące) oraz potrzeb mieszkańców wynikających z miejsca zamieszkania i zatrudnienia. Dlatego bardzo ważna jest okresowa weryfikacja istniejących rozwiązań i dostosowywanie ich do zdiagnozowanych potrzeb. Aktualnie prowadzimy taką analizę i na jej podstawie wprowadzone zostaną zmiany w funkcjonowaniu komunikacji publicznej w Gliwicach.  Czym innym jest układ drogowy miasta, którego rozwój planuje się na całe dziesięciolecia. Gliwicki układ drogowy modernizowany jest na podstawie dokumentów strategicznych opracowanych przez specjalistów w 2002 roku. Konsekwentnie realizujemy jego zalecenia.

Rewolucja czy ewolucja? Potrzeba gwałtownych zmian w mieście czy metodą małych kroków realizować cele?

Ktokolwiek zna realia pracy w samorządzie, ten wie, że rewolucje po prostu nie są możliwe. Prezydent miasta działa na podstawie konkretnych przepisów określających jego kompetencje, a do dyspozycji ma takie środki finansowe, jakie zostały ujęte w budżecie. Budżet natomiast uchwala rada miejska. Co więcej, każde miasto ma swoje dokumenty strategiczne, które dużo wcześniej wytyczyły najważniejsze kierunki działań. Na każdy nowy pomysł inwestycyjny, bądź jakikolwiek inny, najpierw trzeba znaleźć odpowiednie środki, potem wykonuje się analizy prawne, ogłasza przetargi, uzgadnia dokumentację, często też konieczne jest zorganizowanie konsultacji społecznych. To jest po prostu ciężka praca. Nie wierzę w żadne rewolucyjne hasła w tej dziedzinie. Głoszą je najczęściej lekkoduchy bądź ignoranci albo też populiści bez skrupułów.

Sport i kultura. Jakie ma Pan pomysły na pobudzenie aktywności mieszkańców?

Jeżeli chodzi o aktywność mieszkańców w dziedzinie kultury to proszę mi wierzyć, że nie wymaga ona pobudzania. Świadczą o tym dziesiątki postulatów dotyczących dalszego poszerzania dostępu mieszkańców do infrastruktury sportowej i obiektów kulturalnych. Corocznie wzrasta wysokość środków w miejskich konkursach dla organizacji pozarządowych na wsparcie organizacji imprez kulturalnych i sportowych, a mimo to i tak nie zaspokajamy wszystkich potrzeb. Jak wspomniałem wcześniej, mieszkańcy Gliwic to aktywni ludzie. Wystarczy słuchać ich głosu i starać się nadążyć za ich potrzebami.

Prawybory samorządowe na Śląsku i w Zagłębiu.

Informacja dla pozostałych kandydatów.

Jeżeli jesteś kandydatem na prezydenta w zbliżających się wyborach samorządowych i chcesz abyśmy umieścili Twoje odpowiedzi na naszym portalu, prześlij je nam drogą elektroniczną pod adres[email protected]
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto