Katem Polonii okazał się Mateusz Cetnarski, który decydującym strzałem w 90. minucie zapewnił gościom upragnione 3 punkty. Spotkanie jednak lepiej rozpoczęli bytomianie, którzy jako pierwsi cieszyli się z zdobytego gola. Sztuki tej dokonał w 8. minucie
Jakub Zabłocki. Poloniści niezbyt długo cieszyli się z prowadzenia, w 20. minucie pięknym uderzeniem z 30 metrów popisał się obrońca GKS-u - Tomasz Jarzębowski.
Po dobrym i ciekawym początku spotkania tempo gry nieco spadło, coraz mniej było sytuacji strzeleckich. Obraz gry nie zmienił się w drugiej połowie, większość akcji toczona była w środku pola. Bytomianie nie mieli pomysłu na złamanie przeciwnika, co zemściło się w końcówce spotkania. Gdy wydawało się, że obie drużyny zejdą z boiska sprawiedliwie dzieląc się punktami, gola dla Bełchatowa strzelił zmiennik - Mateusz Cetnarski. Szok na trybunach i nie mniejszy na twarzach zawodników Polonii.
Polonia Bytomprzegrywa z GKS-em Bełchatów 1:2, przerywając passę dwóch porażek z rzędu w
Ekstraklasie. Goście wygrali natomiast po raz czwarty z kolei, dzięki czemu zbliżyli się do czołówki tabeli.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?