- Po spadku myślałem, że najgorsze już za nami. Okazuje się, że teraz jest jeszcze gorzej. Allianz takiej sytuacji nie akceptuje. Będziemy działać bardziej aktywnie i bezpośrednio - grzmiał Michael Mueller, wiceprezes Allianz Polska i prezes rady nadzorczej Górnika**.
Będą kontrole i raporty w Warszawie!
Allianz jest niezadowolony ze sposobu zarządzania zabrzańskim klubem. Chodzi o nieczytelne rozliczanie zainwestowanych pieniędzy. Od początku swojej obecności w Górniku firma zainwestowała w nim już 40 milionów złotych. Tym czasem, po pierwszym roku klub przyniósł 8 milionów złotych strat, a w bieżącym sezonie mają one wynieść aż 10 milionów...
- Nie oczekujemy cudów od zarządu, ale oczekujemy pilnowania sytuacji finansowej, raportowania. Jesteśmy poważną instytucją finansową, która kieruje się w swym działaniu jakością inwestycji. Jakość jest dla nas bardzo ważną wartością, a naszym celem jest budowanie wartości na bazie profesjonalizmu. Jeżeli patrzymy na inwestycję w Górnika, to mamy tendencję odwrotną. Musimy teraz działać, bo to jest nieakceptowalne - zapowiedział Mueller.
Nagły przyjazd przedstawiciela inwestora do Zabrza oznacza, że ludzie z kręgu klubu będą teraz pod lupą Allianz. - Za dwa tygodnie jedziemy do Warszawy, żeby zdać szczegółowy raport z naszych działań i ustalić plany na przyszłą rundę rozgrywek - mówi w rozmowie z MM Silesią Jerzy Mucha z biura prasowego Górnika Zabrze.
Koniec spacerów po boisku! Pomoże psycholog?
- Piłkarze to też pracownicy grupy Allianz. U nas jeśli ktoś nie robi tego, co ma robić i nie osiąga celów, to po pierwsze poważnie rozmawiamy, a po wtóre dokonujemy zmiany. Postawa piłkarzy jest żenująca, spacerowanie po boisku jest nieakceptowalne. Jeśli nie zmienią swojego podejścia, to ich wymienimy - dodał przedstawiciel Allianz Polska.
Właściciel klubu w celu kontrolowania drużyny i jej poczynań zatrudnił specjalną firmę, która zdaje mu raporty. W razie potrzeby, Mueller zapowiedział także zaangażowanie psychologa, który pomoże zbudować silną drużynę.
Allianz to nie "dobry wujek"**ani bankomat!**
- Nie będziemy siedzieć spokojnie w Warszawie jak dobry wujek, który wysyła pieniądze lub co gorsza bankomat. Te czasy się skończą, każdy wydatek będzie teraz kontrolowany. Za tyle pieniędzy, ile zainwestowaliśmy, można oczekiwać dużo lepszych rezultatów - ciągnął wiceprezes ubezpieczeniowego potentata.
Firma nie wyłoży dodatkowych pieniędzy na zakup nowych piłkarzy w przerwie zimowej.
- Zmian dokonamy za środki, które zostaną wygospodarowane przez klub, na przykład ze sprzedaży piłkarzy. Poza tym, nasi skauci obserwowali już piłkarzy, którym zimą kończą się kontrakty - dodał z kolei prezes Górnika, Jędrzej Jędrych.
Wiele wskazuje na to, że wizyta Muellera w Zabrzu to poważne ostrzeżenie dla obecnych działaczy i piłkarzy klubu. Tradycyjnie już podczas konferencji padły słowa pochwały za zaangażowanie w budowę nowego stadionu zabrzańskich władz. Na tym jednak serdeczności się skończyły.
MMSilesia: Sportowe życie regionu
Nowy Stadion Śląski w 2011 roku [Wideo] | Kibicowskie graffiti powstaje w Sosnowcu |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?