Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bob Geldof dla Katowic w 20-lecie wolnych wyborów [Foto + Wideo]

Redakcja
Niecałe 2 tysiące osób bawiło się na katowickim koncercie z okazji 20-lecia wolnych wyborów w Polsce. Niewiele, jak na rozgłos jaki nadano wydarzeniu. Koncert gwiazdy wieczoru, Boba Geldofa zakończył dwudniowe uroczystości rocznicowe w mieście.

Zakończyły się katowickie obchody 20-lecia wolnych wyborów w Polsce. W czwartek można było zwiedzać Miasteczko PRL, w którym przypomniano czasy reżimu oraz odbyć przejażdżkę autobusem "Drogą do wolności". W centrum Katowic miała miejsce manifestacja Solidarności.


Bob Geldof

Piątkowy dzień stanął pod znakiem plenerowego koncertu, jaki zorganizowano na placu przed pomnikiem Powstańców Śląskich. Gwiazdą wieczoru był autor pamiętnego hitu z lat '80 - "I don't like mondays" - Bob Geldof. Zanim na scenie pojawił się irlandzki wokalista, na rozmieszczonych po bokach telebimach przypomniano zgromadzonym historyczne momenty, wśród których były m.in. przemówienia Papieża Jana Pawła II. Cześć koncertową otworzyły przemówienia Jerzego Radziwiłłowicza i Joanny Szczepkowskiej. Nie zabrakło oczywiście pamiętnego hasła: „Proszę Państwa. 20 lat temu skończył się w Polsce komunizm". O tym, ze mury runęły przypomniała z kolei grupa Pro Forma, wykonując piosenki Jacka Kaczmarskiego.


Leszek Wójtowicz
Wcześniej mieliśmy okazję posłuchać również poety, pieśniarza i artysty Piwnicy pod Baranami, Leszka Wójtowicza. A na sam koniec wieczoru, łakomy kąsek, występ Boba Geldofa z zespołem. Ze sceny rozległo się gromkie "Sto lat" i był to chyba ten moment wieczoru, podczas którego publiczność zareagowała najmocniej. Królował nastrój zadumy, nas zdumiało z kolei to, dlaczego w uroczystościach wzięło udział tak mało mieszkańców.

W piątek w Katowicach bawiło się mniej niż 2 tysiące osób. Być może powód był taki sam, jak podczas toastu jaki wznoszono w czwartek w Zabrzu, gdzie na zaproszenie prezydenta miasta odpowiedziało jedynie stu mieszkańców. Wtedy to prezydent Małgorzata Mańka-Szulik powiedziała: - Z wolnością to jest tak, że gdy jej nie ma - ludzie o nią walczą, ale gdy już jest, to się niej po prostu korzysta. I myślę, że ludzie tak bardzo zmęczeni są tym korzystaniem, że nie mają już siły na wznoszenie toastu.

W Katowicach toastów nie było, były natomiast niemałe koszty jakie poniesiono organizując imprezę. Wydano ponad 531 tysięcy złotych.


Zobacz koniecznie! Najwięcej informacji zdjęć, wideo, relacji na żywo na temat obchodów 4 czerwca na Śląsku, tylko u nas!


Byliśmy w miasteczku PRL [Wideo]
Autobus "Droga do Wolności" [Fotorelacja]
10 tysięcy balonów poleciało! [MoDO]
Obchody w Bytomiu [Fotorelacja]
Budowa sceny dla Boba Geldofa [MoDO]
Czy pamiętamy o rocznicy [Sonda Wideo]
Manifestacja w centrum Katowic -  na żywo [MoDO]
Prezydent Zabrza wzniosła toast [Fotorelacja]
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bob Geldof dla Katowic w 20-lecie wolnych wyborów [Foto + Wideo] - śląskie Nasze Miasto

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto