O tym, jak wygląda tradycja świat Bożego Narodzenia w Polsce wiemy wszyscy. Jest więc świąteczny stół, łamanie się opłatkiem, nakrycie dla nieznajomego. Są kolędy i Pasterka. Tym, którzy nie wiedzą czym jest moczka czy siemieniotka polecamy z kolei artykuł Jacka Tomaszewskiego traktujący o świętach Bożego Narodzenia na Śląsku. A jak ochodzi się je poza granicami kraju?
Po Wigilii do pubu?
Zajrzyjmy najpierw na "wyspy", które stały się po fali emigracji "drugim domem" Polaków. - Przygotowania są podobne, króluje pośpiech - relacjonuje dla MM Jacek Pałus z Katowic, który kilka lat temu spędził święta w hrabstwie Cumbria w Wielkiej Brytanii. - Zresztą w Europie ogólnie święta stają się coraz bardziej konsumpcyjne. Szał zakupów, obniżki, kuszenie klientów - to normalka. To co zdecydowanie wyróżnia, w mojej opinii Anglików to to, że mniejszą wagę przykładają do świątecznych potraw, skupiając się bardziej na oprawie i prezentach - dodaje Pałus.
Choinki, figurki św. Mikołajów, upstrzone lampkami i girlandami pokoje, a także elewacje domów, dachy i podjazdy - tego jest pełno. - Na stole koniecznie indyk, często też puddingi, menu nie jest specjalnie wyszukane. Spotykają się całe rodziny, często po wspólnym posiłku wychodzi się do pubu i tam świętuje dalej - mówi Pałus.
Również kraina Celtów, U2 i trójlistnej koniczynki (Shamrock), czyli Irlandia spędza święta Bożego Narodzenia w rodzinnym gronie. Przedświąteczne, mroźne dni rozgrzewa aromat grzanego wina i whisky, podobnie jak u nas słychać melodie kolęd, wysyłane są świateczne kartki, przystrajane drzewka. Irlandczycy, podobnie jak Anglicy, gustują w indyku, a także w gotowanej wołowinie. Na świątecznym stole znaleźć można także danie rybne, jak np. łososia z chlebem słodowym i sałatkę z krewetek oraz drób. Pojawia się także pudding oraz mince pie - zapiekane w cieście mięso. Po zmroku świąteczną atmosferę potęgują zapalane świece. Irlandczycy, podobnie jak Polacy, pamiętają o wędrowcach, przy stole pojawiają się więc puste nakrycia.
O ciekawych zwyczajach Szkotów i Walijczyków możecie przeczytać tutaj.
Włoska wiedźma, La Befana. Po prawej - tradycyjny świąteczny pudding
Co kraj, to obyczaj
Internet to kopalnia pomysłów, jeśli tylko szukamy pomysłu na oryginalne święta. Skondensowane informacje możemy znaleźć na stronie http://maranta.livenet.pl. Dzięki niej dowiemy się m.in. czym jest jedzona przez Czechów i Słowaków mzika, czy szwedzka doppa. Węgrzy na znak dobrobytu posypują stół soczewicą, Niemcy sobie nie żałują, zapijając piwem pieczoną gęś. Z kolei religijni Włosi kupują Bambino - Dzieciątko w żłóbku, które zanoszą na plac św. Piotra, aby pobłogosławić Ojca Świętego. Prezenty przynosi im wiedźma La Befana. Hiszpanie najbardziej uroczyście obchodzą święto Trzech Króli, a w święta łamią się turron.
Austriacy słyną z wymyślnych szopek, to jedna z ich najpiękniejszych bożonarodzeniowych tradycji. Podobnie jak Czesi, którzy od 30 lat ustawiają szopkę z pierników w kościele św. Macieja w Pradze. Islandzkim dzieciom prezenty przynosi z kolei jolasveinar, co tłumaczy się jako gwiazdkowych chłopców. Oryginalnie jest w Grecji, gdzie miejscowi, podobnie jak "wyspiarze" równie chętnie przesiadują w barach. Boże Narodzenie trwa tam aż 12 dni, a prezenty przynosi św. Bazyli. I to aż dwukrotnie, oprócz Wigilii także w sylwestrową noc. A jak spędza się święta w Argentynie czy Indonezji? Zobaczcie, czytając tego bloga. Jakby tego mało, sprawdziliśmy również, jak wyglądają święta w Kanadzie, Meksyku i Australii.
Święta w tropikach?
Mamy także propozycję dla zmarzluchów. Jeśli przeszkadzają wam minusowe temperatury i śnieg, polecamy... Bali. Tam święta w 2008 roku w temperaturze 25 stopni Celsjusza spędził podróżnik i mieszkaniec Myszkowa, Mirosław Płowiec. - Wigilię spędziłem z dwoma przyjaznymi Australijkami zapoznanymi poprzez stronę internetową Couchsurfing - mówi w rozmowie z MM.
- Okazuje się, że “reszta świata” obchodzi Boże Narodzenie w pierwszy dzień świąt, a nie w Wigilię. Jednak w Ubud (miasto na Bali - przyp. red.) prawie zupełnie nie czuć świątecznego klimatu, ponieważ 99% populacji to Hindusi. Co prawda restauracje organizują “Christmas Dinner” i gdzieniegdzie widać nawet niewielką choinkę, ale palmy wciąż bardziej przyciągają wzrok - dodaje.
MMSilesia: Nasze akcje, relacje i patronaty
|
 |
|
|
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
