Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Carrefour w Chorzowie sprzedaje śnięte karpie? [Wideo]

Łukasz Malina
Łukasz Malina
Obrońcy zwierząt skupieni wokół grupy VIVA Katowice nakręcili film, na którym widać, że karpie w centrum handlowym "AKS" w Chorzowie pływają do góry brzuchem... Kto sprzedaje takie ryby?

- Zgodnie z nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt karp został potraktowany nareszcie jak żywa, czująca istota. Zakazano sprzedaży w jednorazowych reklamówkach, osoba zaś, która karpia zabija musi przejść odpowiednie szkolenie. W wielu marketach pojawiły się również wiaderka, do transportu. Nie wolno także zabijać karpia w domu - przypomina Agnieszka Grońska, z Akcji dla zwierząt VIVA Katowice, która od wielu lat tropi przypadki złego traktowania zwierząt w regionie.

Obrończyni zwierząt nagrała w sklepie Carrefour, na terenie chorzowskiego centrum handlowego "AKS" film, na którym widać, że karpie pływają w zanieczyszczonej wodzie. A wiele z nich wygląda na śnięte. O sprawie poinformowana została chorzowska policja.

Członkowie grupy Viva zamierzają nagrać więcej filmów ze źle potraktowanymi karpiami w roli głównej. Dziś odwiedzają m.in. targowiska w kilku miastach aglomeracji.

W zbiorniku breja i śnięte karpie, ale sprawy nie ma?

- Otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że karpie są śnięte, że pływają w brudnej wodzie a warunki ich sprzedaży są nieodpowiednie - potwierdza w rozmowie z MM Silesią st. sierż. Justyna Dziedzic, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie.

- Policjanci przekazali sprawę do Powiatowej Inspekcji Weterynarii w Katowicach i na podstawie opinii lek. wet. Joanny Pokorskiej podjęli decyzję o umorzeniu postępowania. Powiatowy Lekarz Weterynarii wydała opinię, że zwierzęta w AKS Chorzów są dobrze traktowane - dodaje policyjna rzecznik.

Joanny Pokorskiej nie zastaliśmy dzisiaj w pracy, ale udało nam się porozmawiać z jej zastępczynią.

- Nie znam sprawy, ale nasza procedura polega na tym, że zawsze do miejsca, w którym zachodzi podejrzenie złamania przepisów ustawy o ochronie zwierząt, udaje się inspekcja i przeprowadza wizję lokalną - tłumaczy nam Marzena Borówka, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Katowicach.

Agnieszka Grońska zapowiada, że sprawę przekaże prokuraturze. - Będziemy chcieli poznać dokładne okoliczności tej kontroli. Na jakiej podstawie lekarz stwierdził, że tam nie jest łamane prawo?

Co na to Carrefour? Karpie doznały "szoku termicznego"!

- 21 grudnia 2009 roku, tj. tego samego dnia, w którym wykonane zostało nagranie wideo, Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Katowicach przeprowadził kontrolę warunków sprzedaży żywych ryb w sklepie Carrefour w Centrum Handlowym AKS w Chorzowie. Kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości. W protokole stwierdzono, że woda w zbiornikach, w których trzymane są karpie była przejrzysta, a liczba karpi zgodna z normami - wyjaśnia Karolina Kukielska, z firmy Ciszewski Public Relations, która obsługuje prasowo Grupę Carrefour Polska.

Biuro prasowe sieci hipermarketów oświadczyło także, że baseny, w których pływają ryby są zgodne z obowiązującą normą. Woda ma być w nich codziennie wymieniana i napowietrzana.

- Jeśli chodzi o widoczne na nagraniu ryby, z pewnością są one żywe. Fakt, iż pływają bokiem nie świadczy o tym, iż są one śnięte. Wynika to z szoku termicznego**na jaki mogą być narażone ryby podczas dostaw**. Jego przyczyną jest różnica temperatur. W poniedziałek temperatura na zewnątrz (tj. w czasie transportu) sięgała -15 st. C, natomiast w sklepie wynosiła ok. +15 st. C, stąd niektóre ryby mogły wyglądać na śnięte. Aby zminimalizować skutki ewentualnego szoku termicznego ryb, do basenów dosypujemy lód. Jest to ogólnie stosowana praktyka - dodaje Karolina Kukielska.

Biuro prasowe uważa także, że woda na nagraniu sprawia wrażenie brudnej ze względu na słabą jakość filmu.

Karpie cierpią wszędzie! Nowe prawo nie pomogło

Chorzowski przypadek złego traktowania karpi nie jest odosobnionym.

- Podobnych zgłoszeń mamy wiele. Osobiście byłem świadkiem złego traktowania karpi w CH "Pogoria" w Dąbrowie Górniczej. Sprzedawca wyjął sześć karpi do plastikowego pojemnika na mięso i zostawił je tam. Po mojej interwencji zaniósł je na zaplecze i stwierdził, że odłożył je na czyjąś prośbę - mówi w rozmowie z MM Silesią Tomasz Kostecki, inicjator katowickiej delegatury Straży dla Zwierząt.

- Wezwałem kierownika działu, który zapewnił mnie, że takie zachowanie sprzedawcy ryb nie powinno mieć miejsca, a wszyscy pracownicy sklepu przeszli intensywne szkolenie. Obiecano mi, że źle traktujący karpie sprzedawca zostanie ukarany - dodaje.

Czytaj także: Ruszyła ogólnopolska kampania "Karp też zwierzę"

Od redakcji:
Jeśli jesteście świadkami złego traktowania karpi - dajcie nam cynk! Wasze zdjęcia i filmy opublikujemy na łamach naszego portalu.


Przeczytaj o naszej akcji:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto