Zobaczcie wideo
Wszystko zaczęło się od profilu Tap Menl na portalu Facebook, stworzonym przez Tomasza Kosiora, współwłaściciela Lornety z Meduzą. Skończyło się na wielkiej dyskusji wokół problemu żebrania na ul Mariackiej.
Czytaj również: Tap Menl na Mariackiej? "ŻE-NA-DA!" - krzyczą internauci zbulwersowani akcją |
Podczas spotkania w klubie Marchołt przy ul. Warszawskiej w Katowicach zorganizowanym przez stowarzyszenie Młodych Demokratów okazało się, że najlepszym sposobem na pozbycie się osób zaczepiających i proszących o pieniądze bądź papierosy na deptaku jest konsekwentne odmawianie.
Nie dawać przede wszystkim pieniędzy – apelował podczas spotkania Krzysztof Podlas, prezes katowickiego koła Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta i szef noclegowni na ul. Sądowej.
My postanowiliśmy zapytać bywalców Mariackiej, co oni sądzą na ten temat i czy nie dawanie pieniędzy załatwi problem żebrujących. Okazuje się, że nie dawanie pieniędzy może skończyć się awanturą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?