Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dawny szyb górniczy odkryto na DTŚ w Zabrzu [Zdjęcia]

Redakcja
Głęboki na prawie 200 metrów dawny szyb górniczy odkryli wczoraj robotnicy pracujący przy budowie zabrzańskiego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej.

Ekipy wykonawcy natrafiły w miejscu planowanej południowej jezdni trasy na resztki pokaźnego szybu - w obudowie ceglanej, o średnicy ok. 6 metrów. Choć w chwili odkrycia szyb był drożny jedynie na osiem metrów natychmiast został ogrodzony i przekazany specjalistom.

- Drobne szybiki z płytkiej eksploatacji były w projekcie wykazywane. I w tym terenie można się takich spodziewać. Tam został jednak odkryty szyb murowany - powiedział Marian Cieślak, inżynier kontraktu na ten odcinek DTŚ.

Podobny, bliźniaczy szyb mieścił się prawdopodobnie w miejscu parkingu pobliskiego supermarketu gdzie kilka lat temu zapadła się tam ziemia. Dół wypełniono i zabezpieczono.

Szyb, który znaleźli robotnicy nie był zaznaczony ani w projekcie ani na współczesnych mapach, które uwzględniają podobną infrastrukturę.

Udało się go odnaleźć dopiero na dawnych pruskich mapach górniczych - z przełomu XIX i XX w. - pozostających w archiwach m.in. zabrzańskiego Muzeum Górnictwa Węglowego.

Czytaj również: Świętochłowice: Zapadł się grunt przy DTŚ

Okazało się, że na trasie przyszłej DTŚ znajdują się fundamenty dawnego szybu wydobywczego Schmieder. - Szyb został wybudowany w 1888 roku i służył do wydobywania węgla z pokładów Jorg i Weronika, kopalni Luiza dla Huty Pokój - mówi MMSilesii Adam Szewczyk z biura Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - Szyb miał 200 metrów głębokości - dodaje.

Oprócz szybu znajdował się w tym miejscu budynek cechowni, maszynownia i nadszybie. - To była taka mała kopalnia huty Pokój, dawniej Friedenshuette. Obok tych obiektów znajdowała się również bocznica kolejowa skąd węgiel trafiał do huty - mówi Szewczyk.

Szyb nie przeszkodzi jednak w dalszej budowie DTŚ. - Takich szybów jest w tym rejonie mnóstwo, ten znaleziony na budowie niczym specjalnym się nie wyróżnia dlatego nie zdecydowaliśmy się na objęcie go ochroną prawną  - mówi Szewczyk.

Nad szybem nie rozpacza też

Dariusz Walerjański

, dyrektor Międzynarodowego Centrum Dokumentacji Zabytków Poprzemysłowych dla Turystyki. - Nie jest to coś szczególnego. Wszystko zniknie pod ziemią dobrze więc żeby powstała odpowiednia dokumentacja - mówi Walerjański. Wojewódzki Konserwator Zabytków zapewnia, że taka dokumentacja powstała.

Czytaj również: DTŚ jedzie dalej. Teraz pora na Zabrze

Teraz pozostałości szybu Schmieder zostaną zabetonowane. Kierownik projektu uważa też, że problem szybu odkrytego na trasie przyszłej DTŚ. Mimo komplikacji organizacyjnych i technicznych - nie powinien skutkować opóźnieniem całej budowy. Koszty związane z jego zabezpieczeniem - wykraczającym poza przekazany wykonawcy projekt - poniesie inwestor; ma to stanowić jednak niewielki ułamek całej inwestycji.

Budowane kosztem prawie 300 mln zł dwa zabrzańskie odcinki DTŚ - 4,8 km od granicy miasta, gdzie obecnie zaczyna się istniejący ponad 15,5-kilometrowy odcinek DTŚ, do węzła przy ul. de Gaulle'a, czyli głównej zabrzańskiej trasy północ-południe - mają zostać ukończone do kwietnia 2011 r. Potem ruszą przetargi na kolejne fragmenty trasy - w stronę Gliwic.


SERWIS MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto