Według śledczych dyżurny ruchu nie przestawił urządzeń, przez co pociąg jadący z Przemyśla do Warszawy znalazł się na niewłaściwym torze. Grozi mu za to 8 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny ruchu jest w ciężkim stanie psychicznym i trafił do szpitala psychiatrycznego - podaje TVN24. Ze wzgłedu na stan w jakim się znajduje nie może być w tej chwili przesłuchiwany.
Szczegółowe informacje o katastrofie kolejowej w Szczekocinie.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?