Ekonegatywni, czyli konflikt torebek foliowych z dobroczynością

Może się czepiam?

Arabskie przysłowie mówi: "Jeśli coś zdarzyło się raz, może nigdy się nie powtórzyć. Jeśli coś zdarzyło się dwa razy powtórzy się pewnie i po raz trzeci". Nie inaczej było z akcjami organizowanymi w sklepie Kaufland. Wolontariusze Stowarzyszenia na Rzecz Rodziny już po raz kolejny (trudno zliczyć który) poświęcali swój czas pakując zakupy klientów do foliowych toreb. Bez pytania i informacji, dlaczego to robią. Można się domyślać, bo tuż obok stoi kartonowa puszka na datki. Dopóki powiedzonko "jak na żebry, to pod kościół" było odzwierciedleniem rzeczywistości nie widziałem w tym nic dwuznacznego. Obecnie rzeczywistość się zmienia, a żebractwo trafia do świątyń… konsumpcji. Nieobce są też pewnie czytelnikom podobne „akcje foliowania zakupów” z Tesco czy Carrefour.

Foliowanie butelki coli

Na zakupy chodzę z lniana torbą. Pozszywaną tak dobrze, że wytrzymałaby nawet gdybym kupił dwa gimnastyczne ciężarki po 3kg każdy. Albo cztery butelki napojów. Torba ma na jednej stronie nadrukowane godło Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zakonnik z Fromborka wstrzymał słońce, ruszył ziemię, a jego działalność wzbogaciła również medycynę i ekonomię tamtych czasów. Gdyby podobnie "zespolone" podejście do życia miały organizacje charytatywne ich wolontariusze zamiast pakować zakupy w podwójną folię, (bo może pęknąć”, uczyliby jak zaoszczędzić czy jak zarobić na ekologii, a może nawet jak łączyć ludzi (rodzinę) w takim działaniu dla wspólnego dobra.

Zebrać pieniądze, rozdać pieniądze…

Potrzebującym można pomóc na wiele sposobów. Jednym z nich jest edukacja ekologiczna. Ekologia to nie tylko sposób na życie. To również dochodowy biznes. Z punktu widzenia przeciętnego człowieka ekologia może być niezłym sposobem na... zaoszczędzenie pieniędzy! Wystarczy, aby w codziennym życiu przestrzegać paru wskazówek, a na pewno zyskamy nie tylko na czystszym środowisku, ale również na mniejszych rachunkach za prąd. Sposobów jest kilka. Na przykład:

• lodówka powinna stać z dala od wszelkich źródeł ciepła. Otwieraj rzadko drzwi lodówki. Pamiętaj, że lodówka zużywa najwięcej energii,
• stalowe garnki z grubym dnem szybciej się nagrzewają i dłużej trzymają ciepło. Gotowanie pod przykryciem oszczędza energię,
• pranie zamiast w 60 stopniach można zrobić w temperaturze 40 stopni. Efekt będzie podobny, a rachunki za prąd o wiele mniejsze,
• wyłącz w sprzęcie funkcję "stand-by", czyli czerwoną diodę świecącą w stanie czuwania sprzętu. 20% energii w Europie marnuje się właśnie przez tą funkcję.
• wyjmij z gniazdka ładowarkę telefonu komórkowego.

A foliówki? Można zastąpić torbą wielorazową, a część zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy zwrócić się do dyrekcji gigamarketu.

Szczelne jak paragraf

Torby foliowe stają się realnym problem nie tylko dla naszego środowiska, ale także dla naszej przestrzeni życiowej. Choć może się wydawać, że stosy foliowych reklamówek nie będą zalegać pod naszymi oknami... w dużej mierze zależeć to będzie od tego gdzie mieszkamy. Czy jednak kiedykolwiek dostrzeżemy ten problem skoro nawet organizacje dobroczynne przykładają rękę do „nadprodukcji śmieci”?

Radni dwu śląskich gmin, Zabrza i Tychów, jednogłośnie opowiedzieli się przeciwko workom foliowym. W Tychach zakaz ich używania wejdzie w życie w roku 2009. Oby do tego czasu rozwiązano kwestie prawne. Łódź zareagowała pierwsza i.. wszystko poszłoby dobrze, gdyby nie przeszkody legislacyjne. Uchwała nie przeszła - jest niezgodna z konstytucją, która gwarantuje swobodę działalności gospodarczej. Jak widać polskie zacofanie w myśleniu proekologicznym ma solidne podstawy prawne.

Czy zatem również działalność charytatywna musi stać w opozycji do ekologii?
Czy poleganie na wygodnictwie jednych poprawi byt i zaktywizuje innych?

Garstka danych (deser do foliówki)

• 10 - 17 tys. - tyle worków foliowych zużywa się dziennie w Tesco Tychy
• 135 ton - odpady z folii, tylko w roku 2006, w samych Tychach...
• 20 minut – tyle czasu używana jest reklamówki przez statystycznego klienta
• 200 - 400 lat - tyle rozkłada się zwykła foliowa reklamówka
• 1 000 000 000 000 (bilion) - tyle toreb foliowych produkuje się rocznie na świecie (to około 10 mln ton plastiku do produkcji, w której zużywa się ogromne zapasy ropy naftowej, gazu, wody i energii)

Polska (przed Bułgarią) w Unii Europejskiej jest na przedostatnim miejscu pod względem liczby gospodarstw domowych, które robią coś na rzecz środowiska naturalnego. Za nami jest tylko już tylko Rosja i Albania.