Fajna akcja. W Sosnowcu szukają Hip-Hopu

- Pragniemy rozbudzić drzemiący potencjał naszego regionu, w którym istnieją na sto procent ludzie tworzący kulturę hip-hop. Niestety, niektórzy zapomnieli o korzeniach, fundamentach i podstawowych wartościach, jakimi od początków kierowała się kultura hip-hop. Wiele dzieci uczęszczających jeszcze do gimnazjum i szkół podstawowych, nadal nie poznało prawdziwej pasji, nie wiedzą, jakie przyjemności i korzyści niesie ze sobą owa kultura - wyjaśnia MM Silesii Mateusz (nazwisko do wiadomości redkacji), pomysłodawca akcji.

Akcję "poszukiwania" zainicjowana została przez wlepki z pytaniem "Jest jeszcze graffiti w moim mieście?" To pierwszy element kultury hip-hop, który w ostatnim czasie stał się na ulicach niewidoczny. Z założenia naklejki mają skłonić do zastanowienia się nad tym faktem. Inicjatorzy zapewniają, że to dopiero początek działalności.

W Sosnowcu pojawiły się wlepki

Strona projektu

- Zapoczątkowana przez nas inicjatywa ma charakter przyszłościowy i "edukacyjny". Nie ukrywamy, że prawdziwym marzeniem jest zorganizowanie wielkiej, masowej imprezy hip-hopowej, która zawierałaby wszystkie elementy kultury hip-hop. Działalność nasza jest anonimowa i każdy ma na sercu dobro tejże kultury, lecz każdy z osobna również spełnia się w swojej pasji, więc są jakieś szanse o nas usłyszeć poza działaniem inicjatywy - dodaje kolejny z pomysłodawców.

Równocześnie z akcją wlepkową uruchomiona została witryna gdziejesthiphop.pl. To dzięki niej pomysłodawcy chcą dzielić się swoimi pomysłami, kontaktować ze światem informować o wydarzeniach, zbierać informacje.

- Nasza oficjalna witryna jest kierowana do wszystkich. Począwszy od ludzi ze znikomym pojęciem, poprzez obiecujących młokosów, po osoby, w których drzemią wielkie intencje. Naszą rolą jest jedynie rozbudzić je - podsumowuje Mateusz.

- Młodzi ludzie nie czekają na pomoc władz. Wychodzą z założenia, że temat ten i tak ich nie zainteresuje. Natomiast otwarci są na wszelkie formy współpracy zarówno regionalnych stowarzyszeń jak i osób prywatnych dla których kultura hip-hop jest ważna - Dostaliśmy w krótkim czasie sporo e-maili, co rokuje wielkie nadzieje na lepszą przyszłość - dodaje na koniec.