MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Fotoreporter Dziennika Zachodniego, A. Gola, zdobył nagrodę Grand Press Photo

Magdalena Nowacka
Nasz fotoreporter, Arkadiusz Gola, i nagrodzone zdjęcie. Zostało zrobione w dzielnicy Bytomia, Bobrku
Nasz fotoreporter, Arkadiusz Gola, i nagrodzone zdjęcie. Zostało zrobione w dzielnicy Bytomia, Bobrku fot. arc
Arkadiusz Gola, fotoreporter "Polski Dziennika Zachodniego" zdobył II nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Fotografii Prasowej Grand Press Photo.

Odebrał ją wczoraj podczas specjalnej wystawy, zorganizowanej w Warszawie. Zdjęciem roku wybrano pracę Tomasza Tomaszewskiego z "National Geographic Polska".

Konkurs, w którym biorą udział zawodowi fotoreporterzy pracujący w redakcjach prasowych i agencjach fotograficznych oraz tzw. freelancerzy, organizuje miesięcznik "Press". To prestiżowa nagroda, bo konkurs wyróżnia się tym, że fotoreporterów oceniają najwyższej klasy fachowcy. Przewodniczącym jury jest co roku któryś ze zwycięzców World Press Photo. Byli to dotychczas: Francesco Zizola, Claus Bjorn Larsen, Jean-Marc Bouju, Eric Grigorian oraz Spencer Platt.

Oprócz laureata World Press Photo w jury konkursu zasiadają też polscy zawodowi fotoreporterzy i fotoedytorzy. Zdjęcia są oceniane w pięciu kategoriach: wydarzenia, ludzie, życie codzienne, sport, przyroda - z dodatkowym podziałem na zdjęcia pojedyncze i fotoreportaże. Nasz fotoreporter został doceniony w kategorii sport - zdjęcie pojedyncze.

- Konkurencja była spora, bo na konkurs wpłynęło 4.300 zdjęć, z czego do finału zakwalifikowano 160 fotografii 52 autorów - mówi Arkadiusz Gola.

Nagrodzone zdjęcie jest w tonacji czarno-białej. Przedstawia fragment boiska w bytomskiej dzielnicy robotniczej Bobrek. Na ścianie budynku niedbale namalowane kontury bramki i odciśniętych kilka dziecięcych dłoni. - Miałem taki pomysł, aby zdjęcie miało wymiar symboliczny, było metaforą marzeń wychowujących się tu chłopców. Chciałem je zadedykować właśnie im - chłopcom zdzierającym trampki po takich boiskach i podwórkach, marzących o graniu w znanych, regionalnych drużynach. To po takich podwórkach biegali kiedyś Włodzimierz Lubański, Gerard Cieślik. Ci chłopcy symbolizują dla mnie marzenia i sportowego ducha - podkreśla Arek.

Zdjęcie zrobił rok temu w maju, podczas jednej z wędrówek uliczkami Bytomia.

- Zrobiłem więcej zdjęć, ale to wydało mi się wyjątkowe, właśnie dlatego, że nie jest dosłowne. Daje pole do wyobraźni, możliwość indywidualnej interpretacji. I o to mi chodziło - podkreśla nasz nagrodzony fotoreporter.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto