Pierwszą połowa upłynęła pod dyktando gospodarzy. Już w drugiej minucie po strzale Janovskiego, katowiczanie objęli prowadzenie. Dwie minuty później bramkarza gości próbował zaskoczyć Andre, w odpowiedzi na bramkę Ulfika, uderzał Sowiński.
Przewaga Jango rosła z minuty na minutę. W 6. minucie z prawej strony mocny strzał oddał Douglas, a chwilę później Mauricio trafił w słupek. Warto podkreślić, że w drugiej piątce gospodarzy, na parkiecie przebywało czterech Brazylijczyków. Do Mauricio, Halisona i Andre dołączył sprowadzony w przerwie zimowej Douglas, który zastąpił w składzie grającego przeważnie z Brazylijczykami, Marka Cierpioła.
Zobacz również: Fotorelacja ze spotkania Jango - Grembach |
W 9. minucie gospodarze przeprowadzili akcję na miarę lidera ekstraklasy. Ciprys świetnie zgrał piłkę do Jasińskiego, a kapitan gospodarzy uderzył w samo okienko bramki Bardelskiego. Chwilę później żółtą kartkę za faul przed polem karnym zobaczył Tomasz Ulfik.
Podopieczni Ivana Ilchyshyna nabrali wiatru w żagle i w 11. minucie podwyższyli prowadzenie po uderzeniu Andre. Minutę później było już 4:0, a autorem trafienia był Machura. Wydawało się wtedy, że Grembach wyjedzie z Katowic z tuzinem straconych goli.
Po czwartej straconej bramce, trener gości poprosił o czas, który dobrze podziałał na jego podopiecznych. W 13. minucie Michał Maciąg zdobył pierwszego gola dla Grembacha i rozpoczęła się "pogoń za wynikiem".
Dwie minuty przed syreną kończącą pierwszą część spotkania wynik podwyższył Kovalov, po potężnym strzale z dystansu. Reprezentant Ukrainy jest drugim nowym nabytkiem Jango Katowice w przerwie zimowej. Gościom udało się odpowiedzieć bramką Maciąga i do przerwy Jango prowadziło 5:2.
W drugiej części spotkania kibice nie mogli narzekać na brak emocji. W 25. minucie fatalny błąd popełnił Machura, tracąc piłkę metr przed własną bramką. Radowicz wykorzystał ten prezent i bez problemów pokonał Ulfika. Kilka sekund później było już 5:4, po bramce Marciniaka.
Dwie łatwo stracone bramki spowodowały, że Ivan Ilchyshyn poprosił o czas. Rady trenera nie pomogły, ponieważ w 27. minucie, Tomasz Ulfik popełnił fatalny błąd. Po złym zagraniu, bramkarz gospodarzy musiał wybijać futbolówkę będąc za polem karnym i ukarany został żółtą kartką, w konsekwencji czerwoną.
Goście przez 2 minuty grali w przewadze, co szybko wykorzystali. W 28. minucie Maciąg podał na długi słupek do Radowicza, a ten wyrównał wynik spotkania. Niemożliwe stało się możliwe. Grembach remisował z niepokonanym dotąd Jango 5:5.
Po stracie kolejnej bramki przez gospodarzy, w obu ekipach panowała duża nerwowość. Jedna z kontr Jango zakończyła się powodzeniem i Jasiński zdobył bramkę dającą prowadzenie.
W 31. minucie Mauricio faulował, co było szóstym przewinieniem gospodarzy w drugiej połowie. Przedłużony rzut karny wykonywał Sowiński, ale Skorupski popisał się wyśmienitą interwencją.
Sytuacja powtórzyła się w 38. minucie. Tym razem do przedłużonego rzutu karnego podszedł Maciąg, ale fatalnie spudłował. Minutę przed końcem goście wycofali bramkarza. Nie przyniosło to jednak efektu, a wręcz zaszkodziło. Na 4 sekundy przed końcem rezultat spotkania ustalił Douglas, strzelając do pustej bramki.
Zwycięstwo w 12. kolejce ekstraklasy futsalu pozwoliło katowiczanom umocnić się na pozycji lidera. Jango z dorobkiem 30 punktów wyprzedza w tabeli Hurtap Łęczyca (25 pkt) i Akademię Futsal Club (24 pkt).
Jango Katowice - Grembach Zgierz 7:5 (5:2)
Bramki:
1:0 - Janovsky (2.)
2:0 - Jasiński**(9.)
3:0 - Andre (11.)
4:0 - Machura (12.)
4:1 - Maciąg (13.)
5:1 - Kovalov (18.)
5:2 - Maciąg (19.)
5:3 - Radowicz (25.)
5:4 - Marciniak (26.)
5:5 - Radowicz (28.)
6:5 - Jasiński (30.)
7:5** - Douglas (40.)
Składy:
Jango Katowice: Ulfik - Ciprys, Janovsky, Jasiński, Machura oraz Andre, Halison, Mauricio, Douglas, Kovalov, Pękala
Grembach Zgierz: Bardelski - Kaczmarek, Maciąg, Marciniak, Szymczak oraz Górecki - Wdowiak, Sowiński M., Sowiński J., Golański, Radowicz
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?