Nowy Sącz był dziś twierdzą. Całe miasto od dawna szykowało się na wielkiego Górnika. Klub i kibice z Zabrza zostali przyjęci bardzo ciepło. Spiker wielokrotnie przypominał o sukcesach zabrzańskiego klubu i jego piłkarzy.
Na boisku nie było już tak różowo. Mecz zaczął się niemrawo - drużyny badały się wzajemnie. Niemniej jednak atakował Górnik. Szansę na gola miał dwukrotnie w 10 i potem w 15 minucie jednak zabrakło wykończenia. Udało się to po świetnej kontrze w 23 minucie i rajdzie Grzegorza Bonina. Bramkową akcję wykończył Zahorski.
Górnik przeważał w pierwszej połowie, częściej grał piłką. Świetną okazję na 2-0 miał Wodecki, neistety po rajdzie i minięciu 5 zawodników przestrzelił ponad poprzeczkę.
W drugiej połowie grał nie ten Górnik i odmieniona Sandecja. "Bianconeri" rzucili się do szaleńczych ataków, zaskakując zabrzan tempem i przewagą w rozegraniu. Po chwili mecz wyglądał tak, że atakowała Sandecja a Górnik okopał się pod własną bramką. Zemściło się to w 62 minucie, gdy po rzucie rożnym, piłkę w okienku technicznym strzałem z główki umieściła legenda i kapitan Sandecji - Słowak Jano Froelich. Gdy wydawało się, że to zezłości Górnika, Sandecja nie oddała pola. Cały czas atakowała, przedzierała się w stronę bramki. Opłaciło się to 10 minut później. Górnik poległ od własnej broni - czyli superszybkiej kontry. Pomiędzy obrońcami udało się w tempo wcisnąć drugiemu Słowakowi - Rudolfowi Urbanowi i ten pokonał Sebastiana Nowaka. Wtedy stadion oszalał a jedenastka z Zabrza całkiem się załamała. Twierdza Nowy Sącz wciąż niezdobyta.
Po tym meczu Sandecja urasta do roli czarnego konia w awansie do Ekstraklasy a sytuacja Górnika bardzo się komplikuje. Co ciekawe - niespodziankę obydwu zespołom sprawiła szczecińska Pogoń, przegrywając z Motorem Lublin 2-3. Sandecja przegoniła w tabeli Górnika Zabrze.
Na wielką pochwałę i szacunek zasługuje postawa zabrzańskich kibiców. Przyjechało ich w Beskidy ponad 600, ale zorganizowany doping i siła głosy nierzadko zagłuszały cały stadion.
Zobacz zdjęcia z Nowego Sącza autorstwa Mateusza Nowaka:
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?