Początek spotkania należał do gości, którzy od pierwszych sekund ruszyli na bramkę strzeżoną przez Skorupskiego. Dwukrotnie uderzali Szłapa i Miozga, bez rezultatu.
Pierwsza groźna akcja Jango zakończyła się bramką. W 3. minucie Machura zgrał do Cierpioła, a ten mając przed sobą pustą bramkę dopełnił formalności. W odpowiedzi kontrę przeprowadzili goście, ale Gładczaka w ostatniej chwili uprzedził Cierpioł.
W 6. minucie Skorupski popisał się kolejną doskonałą interwencją, ubiegając Zielińskiego. Trzy minuty później Gładczak podał do Rakowskiego, a ten uderzył minimalnie obok prawego słupka.
Czytaj również: Jango Katowice pod patronatem MM! |
Gospodarze obudzili się dopiero po dziesięciu minutach. Najpierw Machura uderzył prosto w Brzenka, następnie dobrej sytuacji nie wykorzystał Janovsky. W 13. minucie piłka po strzale Jagiełły trafiła w słupek.
Clearex swoją przewagę w pierwszej połowie udokumentował w 16. minucie, strzelając wyrównującą bramkę. Na strzał zdecydował się Włodarek, a tuż przed bramkarzem tor lotu piłki zmienił Suliński. Wszystko rozpoczęło się od początku. Na sekundy przed syreną niecelnie uderzał jeszcze Rakowski.
Drugie 20 minut lepiej rozpoczęli liderzy
Ekstraklasy Futsalu. W 24. minucie Andre podał do Jasińskiego, a ten płaskim strzałem przy słupku umieścił futbolówkę w siatce.
Chwilę później po nieszczęśliwej interwencji, kontuzji doznał Paweł Machura, który nie powrócił już na parkiet. - Na szczęście uraz nie jest groźny i będę mógł normalnie trenować - powiedział po meczu Paweł Machura.
Jango z minuty na minutę grało coraz lepiej. W 29. minucie po dobrze rozegranym rzucie rożnym przez Halisona, wynik podwyższył Janovsky. Minutę później Halison trafił w spojenie.
Sześć minut przed końcem goście zdecydowali się na wycofanie bramkarza. Do końcowej syreny próbowali zdobyć kontaktową bramkę, ale to kontrataki Jango były groźniejsze. Brzenka próbował zaskoczyć Andre, a po uderzeniu Pękala, golkipera gości uratowała poprzeczka. Wynik nie uległ już zmianie i Jango tym zwycięstwem udowodniło, że tytuł mistrza jesieni nie jest przypadkiem.
- Cieszymy się bardzo z tytułu mistrza jesieni. Chcieliśmy dzisiaj udowodnić, że ten tytuł należał się nam i mimo braku koncentracji na początku spotkania udało się wygrać - powiedział po spotkaniu Krzysztof Jasiński.
Czytaj również: Jango Katowice deklasuje GKS Tychy! [Foto] |
Po spotkaniu w ekipie gości nadszedł czas pożegnań. Z drużyną rozstał się bowiem Mirosław Miozga, który w Clearexie spędził 12 lat: - Chorzowski etap zakończony. Na pewno trudno jest się rozstać, bo zawsze grałem w Clearexie. Miałem propozycję objęcia stanowiska grającego trenera, w jednym z klubów, ale chcę jeszcze skupić się tylko na grze - podsumował Miozga.
Jango Katowice - Clearex Chorzów 3:1 (1:1)
Bramki:
1-0 - Cierpioł (3.)
1-1 - Suliński (16.)
2-1 - Jasiński (24.)
3-1 - Janovsky (29.)
Składy:
Jango Katowice: Skorupski - Janovsky, Pękala, Polasek, Jasiński, Andre, Halison, Cierpioł, Machura, Jagiełło, Bahna
Clearex Chorzów: Brzenk - Miozga, Szłapa, Zieliński, Suliński, Gładczak, Rakowski, Włodarek, Salisz, Hajnc
Wyniki spotkań 11. kolejki Ekstraklasy Futsalu:
**
Hurtap Łęczyca - P.A. Nova Gliwice 0:3 (0:3)
Gaszyńscy Kraków - Grembach Zgierz 3:3 (3:2)
GKS Jachym Tychy - Akademia Futsal Club (niedziela)
Gwiazda Ruda Śląska - Red Devils Chojnice (niedziela)
Kupczyk Darkomp Kraków - Pogoń 04 Szczecin (niedziela**)
Wypróbuj działy specjalne w MM: |
Architektura | Inwestycje | Sport | Studenci | Moto | Turystyka | Kultura |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?