Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejna wygrana Piasta. Podbeskidzie lepsze od Radzionkowa

Adrian Leks
Adrian Leks
Piłkarze I ligi zakończyli w piątek rundę jesienną. W ostatniej w tym roku kolejce zwycięstwa odnieśli GKS Katowice, Piast Gliwice oraz Podbeskidzie Bielsko Biała.

Jako pierwsi, bo już w czwartek na boisko wybiegli piłkarze Pogoni Szczecin i GKS-u Katowice. Po dramatycznej końcówce wygrali podopieczni Wojciecha Stawowego4:3 o czym informowaliśmy już wcześniej. - Dziękujemy kibicom, że wierzyli w nas do samego końca – mówił po meczu trener GieKSy. Katowiczanie ostatecznie przerwę zimową spędzą na jedenastym miejscu w tabeli mając trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.

Odra Wodzisław Śląski przystępowała do meczu z ostatnim w tabeli Dolcanem Ząbki z pozycji faworyta. Kibice Odry liczyli, że po dwóch wyjazdowych porażkach z rzędu wreszcie uda się zdobyć trzy punkty na boisku rywala. Cel ten udało się zrealizować tylko w połowie, ponieważ spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Odra przegrywała w 29. minucie po samobójczej bramce Szymona Jarego. Trzy minuty później do remisu doprowadził Marek Sobik. Wodzisławianie utrzymali siódme miejsce w stawce I-ligowców, ale mogą je stracić na rzecz Górnika Polkowice, który musiałby pokonać Wartę Poznań. Ten mecz - kończący 17. serię spotkań - zostanie rozegrany dopiero w środę.

Trzecia wygrana z rzędu pozwoliła Piastowi Gliwice umocnić się na trzeciej pozycji w tabeli. Piłkarze Marcina Brosza do prowadzącego duetu - ŁKS-u Łódź i Podbeskidzia Bielsko Biała tracą już tylko odpowiednio cztery i trzy punkty. Zwycięstwo nad beniaminkiem z Niecieczy nie przyszło jednak łatwo, chociaż pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Piasta po golu Bartłomieja Sielewskiego. Tuż po przerwie do wyrównania doprowadził strzałem głową Łukasz Cichos. Mecz rozstrzygnął się dopiero w ostatnich pięciu minutach gry. Najpierw trafił Marcin Pietroń, a wynik spotkania ustalił Jakub Biskup.

Hitem I ligi była konfrontacja wspomnianego Podbeskidzia z Ruchem Radzionków, który wygrał trzy ostatnie mecze. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla radzionkowian, którzy już w czwartej minucie gry objęli prowadzenie po strzale Mateusza Cielucha. Co ciekawe 23-latek dołączył do drużyny Rafała Góraka przed tym sezonem właśnie z zespołu z Bielska Białej. Przez ponad godzinę gry Górale próbowali wyrównać, aż wreszcie im się to udało za sprawą Piotra Komana. Bielszczanie poszli za ciosem i na trzy minuty przed końcem meczu ważne trzy punkty zapewnił im Maciej Rogalski. - Gratuluję zwycięstwa Podbeskidziu, które na pewno było dziś lepsze o tą jedną bramkę – mówił po spotkaniu trener gości.

Mimo porażki Ruch pozostał na szóstym miejscu w tabeli. Wynik osiągnięty przez ten zespół zasługuje na szczególne wyróżnienie zważywszy na jego kłopoty finansowe

Teraz I-ligowców czeka prawie 4-miesięczna przerwa w rozgrywkach. Na boiska piłkarze powrócą dopiero w pierwszy weekend marca przyszłego roku.

Już wkrótce w MM Silesii zaprezentujemy podsumowanie całej rundy jesiennej w wykonaniu naszych reprezentantów na zapleczu ekstraklasy.

Wyniki I ligi:

Pogoń Szczecin – GKS Katowice 3:4 (1:1)
Dolcan Ząbki – Odra Wodzisław Śląski 1:1 (1:1)
Piast Gliwice – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 3:1 (1:0)
Podbeskidzie Bielsko Biała Ruch Radzionków 2:1 (0:1)

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto