MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Letnie Grand Prix w Zakopanem: Triumf Morgensterna, Kamil Stoch trzeci

Tomasz Mateusiak
To już nie jest to samo miejsce co kiedyś - jak mantrę powtarzali w sobotę kibice opuszczający Wielką Krokiew po zawodach Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. Na nic zdały się wysiłki organizatorów - na skoczni w Zakopanem przez cały weekend pojawiło się w sumie niewiele ponad 4 tys. widzów. To najgorsza frekwencja od wielu lat.

Podczas letnich zawodów ni-gdy nie było kompletu publiczności, ale bywało, że rywalizację oglądało kilkanaście tysięcy osób. Teraz sprawdzają się czarne prognozy, że wraz z zakończeniem kariery przez Adama Małysza ustanie wielka popularność skoków w Polsce.

- Bez Adasia ten sport przestał być już tak interesujący - przyznaje Dariusz Wyreszczak, kibic, który do Zakopanego przyjechał specjalnie na sobotnie zawody. - Nie opuściłem żadnego konkursu skoków na Wielkiej Krokwi od dobrych pięciu lat. Teraz jednak mocno się zastanowię, czy przyjechać tutaj w zimie. W Zakopanem coś się bowiem skończyło! Może to dlatego, że to tylko letnie skoki, które nie mają tej atmosfery, co zimowe, ale chyba wraz z odejściem małyszomanii zniknęła ta fajna atmosfera, jaka panowała na trybunach - dodał.

W sobotę najlepiej z naszych zawodników zaprezentował się Kamil Stoch, który ostatecznie stanął na trzecim stopniu podium, choć do samego końca nie było pewne, czy nie przeskoczy go Krzysztof Miętus prowadzący po I serii. Ostatecznie jednak zakopiańczyk zajął siódme miejsce. Tuż za podium, na czwartej pozycji uplasował się młody Maciej Kot.

- Nie ma już Adama, więc dziś ściskaliśmy kciuki za Kamila Stocha - mówiła Anna Ratek z Tarnowskich Gór.

Największymi zwycięzcami zawodów byli Austriacy, który znów nie mieli sobie równych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto