Przyjechali z najdalszych zakątków Polski, m.in. z Szczecina, Gdańska czy Białegostoku. O kim mowa?
Kibicepolskiej reprezentacji
siatkarskiejgromadzili się pod katowickim Spodkiem od wczesnych godzin rannych. Zanim rozpoczął się mecz i otwarły się "bramy" najsłynniejszej hali sportowej w kraju, mieli szansę zaopatrzyć się w biało-czerwone gadżety czy też umalować twarze w narodowe barwy. Były wspólne zdjęcia, a atmosferę co chwilę podgrzewały kolejne grupy napływających kibiców, czy to za pomocą gardeł czy też kibicowskich trąbek.
Dla kibiców, dla których zabrakło tego dnia miejsca w Spodku przygotowano na zewnątrz obiektu specjalny telebim, na którym na bieżąco można było śledzić losy spotkania. Niewielu jednak zdecydowało się na ten ruch, po pierwszym gwizdku teren przed Spodkiem praktycznie opustoszał, za to w środku...
Zapanowała euforia. Kibice spisali się tego dni na medal, gorąco dopingując zawodników Raula Lozano przez cały mecz. Wypełniony szczelnie aż po same brzegi
Spodekraz po raz odżywał, czy to za sprawą śpiewów czy też meksykańskiej fali. Niesieni dopingiem siatkarze wygrali spotkanie 3:1. W sobotę rewanż, zapowiada się równie gorąco...
Zobacz również:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?