MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Listkiewicz: Nie można wykluczyć zamachu w RPA

Redakcja
arch.
Z Michałem Listkiewiczem, byłym prezesem PZPN, obecnie działaczem FIFA, rozmawia Maciej Stolarczyk

Jakie działania podjęła Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA) po zamachu na piłkarzy reprezentacji Togo w Angoli?
W niedzielę zaczął się w tym kraju Puchar Narodów Afryki.Tę imprezę organizuje Afrykańska Federacja (CAF), więc FIFA nie ma możliwości bezpośredniego reagowania na wydarzenia w Angoli. Tak jak nie odpowiada za Euro 2012, które odbędzie się w Polsce i na Ukrainie.

Kraje afrykańskie są jednak zrzeszone w FIFA. Czy światowe władze nie mogą przerwać turnieju? Zginęły przecież trzy osoby.
Po pierwsze, nie bardzo widzę powód, by przerywać turniej. Przecież igrzysk olimpijskich w Monachium też nie przerwano po zamachu ugrupowania Czarny Wrzesień. Oczywiście nie wypada porównywać takich rzeczy, ale tamta tragedia była jeszcze bardziej krwawa, a igrzyska toczyły się dalej. Moim zdaniem najważniejsze jest, by sport pozostał sportem. Nie można się dać szantażować, ani dać postawić pod ścianą. Odwołanie Pucharu Narodów Afryki byłoby wielkim zwycięstwem terrorystów.

Rebelianci grożą teraz śmiercią gwieździe Chelsea Londyn Didierowi Drogbie. Może dojść do kolejnej tragedii...
Takie pogróżki najczęściej do niczego nie prowadzą. W Angoli powinno być już spokojnie do końca turnieju. Władze tego kraju bardzo zaostrzyły środki bezpieczeństwa. A ekstremiści już osiągnęli swój cel. Cały świat o nich usłyszał.

Czy po tym, co wydarzyło się w Angoli, FIFA zwiększy kontyngent bezpieczeństwa w RPA? W czerwcu odbędą się w tym afrykańskim kraju mistrzostwa świata.
FIFA od dawna ma RPA pod pełną kontrolą. Nie jest tak, że po piątkowym zamachu ktoś powiedział: "Chłopaki, a może my też musimy zatroszczyć się o bezpieczeństwo na mundialu". Od półtora roku armia ludzi przygotowuje zabezpieczenia. Każdy dzień jest szczegółowo zaplanowany. Firmy ochroniarskie zatrudniają byłych wojskowych. Komandosów, którzy brali udział w prawdziwych konfliktach zbrojnych. Dla nich zabezpieczenie imprezy sportowej nie jest wielkim wyzwaniem. Kontyngent bezpieczeństwa w RPA jest duży, znacznie większy niż na poprzednim mundialu w Niemczech. Ekipy i organizatorzy będą monitorowani 24 godziny na dobę. Zostaniemy praktyczne skoszarowani. Żadnych wycieczek do miasta, żadnych nocnych imprez. To uciążliwe, ale konieczne.

FIFA zaopiekuje się też kibicami?
Jeśli ktoś będzie szukał kłopotów, to je znajdzie. Nie można ograniczyć swobód ludziom, którzy będą tak naprawdę turystami. Oczywiście, kibice dostaną od FIFA zalecenia, jak zachowywać się w RPA. Gdzie można iść, a gdzie nie. Jeśli się do nich zastosują, będą bezpieczni.

Może pan z czystym sumieniem powiedzieć kibicom w Polsce: jedźcie na mundial, nic wam nie grozi?
Nie można zagwarantować, że w RPA nic się nie wydarzy. Zamachy terrorystyczne zdarzają się na całym świecie, także w Europie. Znam jednak profesjonalizm FIFA. Brałem udział w wielu mundialach - jako sędzia, organizator, prezes PZPN. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że FIFA zrobi wszystko, by zapewnić kibicom bezpieczeństwo.

Do tej pory w RPA najbardziej obawiano się przestępców ze slumsów. Morderstwa i pobicia na tle rabunkowym, są tam na porządku dziennym. Czy FIFA ma wiedzę na temat ugrupowań terrorystycznych, które działają w tym kraju?
Rozmawiałem o tym ze specjalistami od bezpieczeństwa. Sytuacja polityczna w RPA jest stabilna, w odróżnieniu od krajów takich jak Angola, czy Nigeria. Oczywiście są pewne ugrupowania rasistowskie, uprzedzone do białych. Zagrożenie z ich strony jest jednak mniejsze, niż ze strony zwykłych przestępców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto